Google Stadia zadebiutuje 14 listopada - jeszcze nie w Polsce
Konferencja Google przyniosła datę premiery Stadii, ilość gier obsługiwanych na start, a także cenę abonamentu i technikalia związane z przesyłaniem obrazu na ekran użytkownika. Wystarczy mieć Internet o prędkości 10 mb/s, by cieszyć się technologią Google'a!
Wczoraj, tj. 6 czerwca, Google na specjalnej konferencji poświęconej swojemu nowemu wynalazkowi ogłosiło datę jego premiery, startową listę gier oraz państwa, które w pierwszej kolejności zostaną obsłużone. Podano również datę premiery - Google Stadia trafi na początek do 14 krajów dokładnie 14 listopada tego roku!
Google Stadia jest próbą wejścia giganta technologicznego do świata streamingu na życzenie, z tą różnicą, że chodzi o gry wideo, nie filmy czy seriale. Najwyraźniej poprzednie projekty, takie jak OnLive czy Gaikai (wykupione przez firmę Sony), nie zraziły gospodarza Doliny Krzemowej, dzięki czemu już niedługo na własną rękę przekonamy się, czy serwery potentata technologicznych innowacji wytrzymają potężne operacje związane ze strumieniowaniem rozgrywki.
Projekt Google'a w pierwszej kolejności trafi do: Belgii, Finlandii, Kanady, Danii, Francji, Niemiec, Irlandii, Włoch, Holandii, Norwegii, Hiszpanii, Szwecji, Wielkiej Brytanii oraz Stanów Zjednoczonych. Niestety Polska poczeka co najmniej do przyszłego roku, kiedy producenci mają w planach rozszerzyć ilość państw, w których Stadia oficjalnie będzie działać.
Google Stadia w zależności od posiadanego łącza zaoferuje inne ustawienia dla jakości wyświetlanego obrazu. Na konferencji zaprezentowano to na intuicyjnej grafice - wystarczy 10 mb/s, by cieszyć się płynną (60 klatek na sekundę) rozgrywką w 720p. 20 mb/s dla 1080p, a ok. 30 dla rozdzielczości 4K.
Gier, którymi Google przywita użytkowników, będzie 31:
- Dragon Ball Xenoverse 2
- Doom Eternal
- Doom
- Rage 2
- The Elder Scrolls Online
- Wolfenstein: Youngblood
- Destiny 2
- Get Packed
- Grid
- Metro Exodus
- Thumper
- Farming Simulator 19
- Baldur’s Gate III
- Power Rangers: Battle for the Grid
- Football Manager 2020
- Samurai Shodown
- Final Fantasy XV
- Tomb Raider: Definitive Edition
- Rise of the Tomb Raider
- Shadow of the Tomb Raider
- NBA 2K
- Borderlands 3
- Gylt
- Mortal Kombat 11
- Darksiders Genesis
- Assassin’s Creed: Odyssey
- Just Dance 2020
- Tom Clancy’s Ghost Recon: Breakpoint
- Tom Clancy’s The Division 2
- Trials Rising
- The Crew
Co ciekawe, gry zakupione na własność, będą dalej grywalne nawet jeśli zakończymy opłacanie subskrypcji!
Google Stadia w 2020 roku zaoferuje darmowy wariant, w którym dostępna będzie jedynie rozdzielczość 1080p i 60 klatek na sekundę. Do tego czasu jednak program bazować będzie na pakiecie Stadia Pro - abonament miesięczny to 9,99 dolarów. W jego ramach dostaniemy bazę wymienionych wcześniej gier (które oczywiście będą aktualnie dostępne, bo niektóre czekają dopiero na swoją premierę), streaming w rozdzielczości do 4K w 60 fpsach z przestrzennym dźwiękiem 5.1, a także regularnie dołączane nowe gry (za darmo w ramach abonamentu), poczynając od Destiny 2 (wraz z wszystkimi dodatkami).
Chętni mogą kupić pakiet Fundatora za 129 dolarów, w skład którego wchodzi Night Blue Stadia Controller, Chromecast Ultra, Destiny 2 i 3 miesiące abonamentu Stadia Pro dla siebie i znajomego.
Jak wrażenia? Myślicie, że Google Stadia może zmienić oblicze gamingu?
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler