Anthem - BioWare usunęło plany rozwoju gry z oficjalnej strony
Studio nie nadążyło z realizacją zakładanych planów. Co dalej z grą?
Studio BioWare chciało zapewnić Anthem sowite wsparcie po premierze, ale prace nad aktualizacjami nie przebiegały zgodnie z planem. W lutym opublikowano harmonogram, który rozpisywał zawartość, jaką gracze otrzymają w przeciągu 90 dni. Wpis został skasowany.
Wedle oficjalnej strony gry, w maju mieliśmy otrzymać dużą aktualizację nazwaną Kataklizm. Dziś jest jednak czerwiec, a aktualizacji jak nie było, tak nie ma. Co prawda ostatnio pojawił się mały update do Anthem, który w teorii miał przygotować grę na nadejście dużego update'u, ale póki co na tym się skończyło.
Nie wiadomo więc kiedy dostaniemy wspomnianą zawartość. Nie wspominając nawet o kolejnych dwóch Aktach (Kataklizm ma być ostatnią z trzech aktualizacji w ramach Aktu 1), na temat których obecnie nie ma żadnych informacji na stronie gry - prócz tego, że są w drodze.
Anthem, mimo że okazało się niezłą grą, raczej nie przyciągnęło do siebie wielkiej ilości graczy. Podobno obecnie nad tytułem dłubie bardzo niewielki zespół deweloperów, co wyjaśniałoby opóźnienia w aktualizacjach. Co poszło nie tak? Zdaje się, że najzwyklej w świecie tytuł nie zainteresował graczy swoją formą. Powolne aktualizacje i brak sensowniejszych nowości na pewno nie poprawiły sytuacji.
W przypadku Electronic Arts jest to zresztą kolejny niewypał, jeśli chodzi o formę gra-usługa. Podobny problem (powolne aktualizacje, niezadowoleni gracze) ma miejsce w przypadku Battlefield V. Co z tego, że aktualizacje są darmowe, skoro wychodzą w zbyt dużych odstępach czasu i - co gorsza - nie oferują niczego specjalnie ciekawego?
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler