Mortal Kombat 11 z kiepską optymalizacją na PC. Gracze wystawiają masowo negatywne recenzje
Sporo narzekań leci także w kierunku systemu mikropłatności.
Zdaje się, że studio NetherRealm niezbyt wiele uwagi przyłożyło do Mortal Kombat 11 w wersji na PC. Na Steam pojawiło się od momentu dzisiejszej premiery kilkaset recenzji gry - w większości negatywnych.
Gracze narzekają na szereg elementów i nie jest to bezpodstawny hejt, jaki dotknął chociażby Metro Exodus w związku z ekskluzywną premierą w Epic Games Store. Tutaj problem jest inny, bowiem dotyczy jakości samego portu na blaszaki oraz systemu mikropłatności.
Zacznijmy od kwestii optymalizacji - podobno nie jest ona najlepsza. Co więcej, Mortal Kombat 11 wygląda słabiej, niż na przedpremierowych materiałach i ma dziwnie przygotowany system wygładzania krawędzi, przez który modele postaci wyglądają jakby były niewyraźne. Sporo osób narzeka też na płynność samej gry, która potrafi zwolnić nawet na mocnych konfiguracjach - z i9 9900k i RTX 2080 na pokładzie. Zdaje się więc, że wymagania sprzętowe podane przez twórców nie pokrywają się z rzeczywistością. Brakuje też pełnego wsparcia dla formatu 21:9.
Jakby tego było mało, Menu oraz Krypta są zablokowane na 30 fps, podobnie jak tzw. "Fatality", czyli scenki obrazujące brutalne wykończenie przeciwnika. Całość nie wygląda więc przesadnie płynnie, co jak na dynamiczną bijatykę jest czymś na co ciężko przymrużyć oko. Tym bardziej, że monitory 144 Hz ostatnimi czasy potaniały i coraz więcej graczy decyduje się na szybkie matryce.
Sporo narzekań leci także w kierunku systemu mikropłatności. Mortal Kombat 11 zmusza do monotonnego grindu, co wiemy już z pierwszych recenzji. Można sobie życie ułatwić i po zapłaceniu znacząco przyspieszyć progres, ale chyba nie tak to powinno wyglądać. Co więcej, część postaci, nawet tych klasycznych, trzeba dokupić w dostępnych od dnia premiery DLC.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler