Star Wars Jedi: Upadły Zakon to opowieść w stylu 'człowiek kontra dzicz'
W trakcie przechodzenia gry poznamy inne postaci, ale tłumów nie będzie.
Podstawowym elementem Star Wars Jedi: Upadły Zakon jest wątek fabularny. Deweloperzy skupiają się wyłącznie na nim, a w kolejnych tygodniach i miesiącach powinniśmy poznać więcej szczegółów na jego temat. Póki co, zadowolić musimy się bardzo ogólnym zarysem.
W Star Wars Jedi: Upadły Zakon wcielamy się w padawana o imieniu Cal Kestis, który został zmuszony do ucieczki przed Imperium oraz słynnym Rozkazem 66, będącym w praktyce końcem Jedi. Jak przyznał dyrektor gry, Stig Asmussen, fabuła będzie skupiać się na niewielkiej grupie postaci, a scenariusz będzie typu "człowiek kontra dzicz".
"Mamy więcej postaci do ujawnienia", powiedział Asmussen, gdy zapytano go o to, czy protagonista nie będzie samotnikiem. "Zwiastun pokazał Cere. Wiedzieliśmy, że nie przygotujemy gry, w której będą tłumy. Nie chcę się martwić o tworzenie technologii przetwarzającej tłumy. Postanowiliśmy przygotować grę w stylu 'człowiek kontra dzicz'. Pozwoliło na to na podróże do różnych miejsc oraz ich eksplorację. Nie jest to tylko Cal kontra środowisko, ale również Cal kontra elementy. Do pewnego stopnia również Imperium kontra elementy".
Premierę Star Wars Jedi: Upadły Zakon zaplanowano na dzień 15 listopada bieżącego roku, na PC, PS4 oraz Xboksie One. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji, koniecznie rzućcie okiem na pierwszy zwiastun ukazujący najnowsze przedsięwzięcie studia Respawn Entertainment.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler