Sprzedaż gier w Wielkiej Brytanii (20 do 26 stycznia 2019 roku) - Resident Evil 2 pożarło konkurencję

Najnowszy projekt studia Capcom zdaje się być sporym hitem.

@ 28.01.2019, 13:48
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, inne, ogłoszenie, ds3, wiiu, switch, ps4, xbox one

Sprzedaż gier w Wielkiej Brytanii (20 do 26 stycznia 2019 roku) - Resident Evil 2 pożarło konkurencję

W sieci dostępne jest już najnowsze zestawienie najlepiej sprzedających się gier w Wielkiej Brytanii. Ranking, jak zwykle, przygotowała organizacja Chart-Track. Obejmuje on wszystkie platformy sprzętowe i przedziały cenowe, a opracowano go na podstawie danych zgromadzonych pomiędzy 20, a 26 stycznia 2019 roku.

Jak widać poniżej, na pierwszym miejscu znajduje się Resident Evil 2 - najnowsze przedsięwzięcie studia Capcom bez problemów pokonało konkurencję, spychając Red Dead Redemption 2 oraz Call of Duty: Black Ops 4 na niższe miejsca podium.

Co ciekawe, Resident Evil 2 to największa premiera firmy Capcom w Wielkiej Brytanii od debiutu Resident Evil VII w 2017 roku. Z raportu dowiadujemy się przy okazji, że Resident Evil 2 najlepiej sprzedaje się na konsoli PlayStation 4. Opchnięte na tej platformie egzemplarze stanowią aż 74% wszystkich zakupionych kopii.

Idąc dalej, sprzedaż New Super Mario Bros. U spadła o 44% w stosunku do tygodnia poprzedniego, a w rezultacie projekt okupuje tym razem miejsce czwarte (poprzednio było to miejsce 1). Sporo spadło też zainteresowanie Ace Combat 7: Skies Unknown (o 51%), które tym razem jest na lokacie 6.

Pierwsza dwudziestka listy widnieje poniżej.

  1. Resident Evil 2
  2. Red Dead Redemption 2
  3. Call of Duty: Black Ops 4
  4. New Super Mario Bros U
  5. FIFA 19
  6. Ace Combat 7: Skies Unknown
  7. Super Smash Bros Ultimate
  8. Mario Kart 8: Deluxe
  9. Grand Theft Auto 5
  10. Crash Bandicoot N. Sane Trilogy
  11. Spyro Reignited Trilogy
  12. Assassin's Creed: Odyssey
  13. Pokemon: Let's Go, Pikachu!
  14. Marvel's Spider-man
  15. NBA 2K19
  16. Forza Horizon 4
  17. The Legend of Zelda: Breath of the Wild
  18. Super Mario Odyssey
  19. Fortnite: Deep Freeze Bundle
  20. Super Mario Party

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosshuwar   @   14:20, 28.01.2019
Czyli okazuje się, że odświeżane kotlety moją swój potencjał. Może to jest przełom i inni pójdą w ślady Capcom i zrobią remake'i swoich produkcji (Dragon Age, Mass Effect, The Elder Scrolls, Gothic)?
0 kudosdabi132   @   14:35, 28.01.2019
Cytat: shuwar
Czyli okazuje się, że odświeżane kotlety moją swój potencjał.

No ja bym Resident Evil 2 nie nazwał odświeżanym kotletem. Może i fabuła i miejscówki są te same, ale reszta gry nie przypomina tego co było w pierwowzorze.
0 kudosGuilder   @   15:04, 28.01.2019
Cytat: dabi132
No ja bym Resident Evil 2 nie nazwał odświeżanym kotletem. Może i fabuła i miejscówki są te same, ale reszta gry nie przypomina tego co było w pierwowzorze.
Co nie zmienia faktu, że nie jest to oryginalny pomysł. Tak naprawdę to, co zrobiło Capcom z RE2 powinno być nazywane remasterami, a to, co zrobiono z Dark Souls, Skyrimem czy Starcraftem gracze powinni zabić śmiechem, a nie wykładać pieniądze. A że niestety remasterów tego drugiego typu jest zdecydowanie więcej, to podświadomie obniżyliśmy standardy.
2 kudosLucas-AT   @   16:14, 28.01.2019
Cytat: Guilder
Co nie zmienia faktu, że nie jest to oryginalny pomysł. Tak naprawdę to, co zrobiło Capcom z RE2 powinno być nazywane remasterami, a to, co zrobiono z Dark Souls, Skyrimem czy Starcraftem gracze powinni zabić śmiechem, a nie wykładać pieniądze. A że niestety remasterów tego drugiego typu jest zdecydowanie więcej, to podświadomie obniżyliśmy standardy.

Remaster to Halo Anniversary, Crash Bandicoot N. Sane Trilogy lub Gears of War: Ultimate Edition. To, co zrobiło Capcom, to czysty remake, jak w przypadku pierwszej odsłony, kompletnie nowa gra zrobiona od zera. No i na pewno nie jest to odgrzewany kotlet.
0 kudosTheCerbis   @   16:33, 28.01.2019
Crash to przykład idealnego remastera. Co do sprzedaży i listy - dwie pierwsze pozycje zdecydowanie zasługują na miejsce.
0 kudosGuilder   @   16:41, 28.01.2019
Cytat: Lucas-AT
Remaster to Halo Anniversary, Crash Bandicoot N. Sane Trilogy lub Gears of War: Ultimate Edition. To, co zrobiło Capcom, to czysty remake, jak w przypadku pierwszej odsłony, kompletnie nowa gra zrobiona od zera. No i na pewno nie jest to odgrzewany kotlet.
Nie widzę powodu rozdzielania Crasha i RE2, skoro i jedni i drudzy robili grę od zera. Poza tym to schodzi w stronę dyskusji semantycznej, bo jedni po prostu widzą remake i remaster, a ja remake/remaster/jakieś-inne-słówko-z-angielskiego i zwykły skok na kasę w postaci podbicia rozdzielczości i dopasowania do nowszego Windowsa, co bardzo często fani i modderzy robią za darmo w ramach spędzania czasu wolnego..
0 kudosLucas-AT   @   16:52, 28.01.2019
Crash to tak naprawdę ta sama gra z nowa grafiką. Jeśli grałeś w oryginał, nic Cię nie zaskoczy. Resident Evil 2 to nowa gra - bardziej nawet „re-imagine” niż remake. W tym tkwi różnica. W branży wyraźnie rozróżnia się remaster od remake’a, więc nie powiedziałbym, że to tylko dobór słówka. Nadchodzący Final Fantasy VII także będzie remakiem z krwi i kości. Remake to tak naprawdę zjawisko dość rzadkie w branży gier.
1 kudosdabi132   @   17:40, 28.01.2019
Cytat: Guilder
Poza tym to schodzi w stronę dyskusji semantycznej, bo jedni po prostu widzą remake i remaster, a ja remake/remaster/jakieś-inne-słówko-z-angielskiego i zwykły skok na kasę w postaci podbicia rozdzielczości i dopasowania do nowszego Windowsa, co bardzo często fani i modderzy robią za darmo w ramach spędzania czasu wolnego..

Skokiem na kasę i podbiciem rozdzielczości można nazwać np. Call od Duty: Modern Warfare Remastered. W przypadku RE2 wszystko stworzono od zera na nowym silniku, więc włożono sporo pracy. Takie remaki to ja akceptuje, a nie dodanie lepszych tekstur i dodanie wyższych rozdzielczości.
0 kudosprofesjonalista19   @   21:00, 28.01.2019
Powtórzę swoje zdanie po raz setny . Kiedyś gry miały duszę i były o niebo lepsze niż teraz. Jak dla mnie to mogą robić TAKIE remaki bez końca
0 kudosGuilder   @   22:04, 28.01.2019
Cytat: Lucas-AT
Crash to tak naprawdę ta sama gra z nowa grafiką. Jeśli grałeś w oryginał, nic Cię nie zaskoczy. Resident Evil 2 to nowa gra - bardziej nawet „re-imagine” niż remake. W tym tkwi różnica. W branży wyraźnie rozróżnia się remaster od remake’a, więc nie powiedziałbym, że to tylko dobór słówka. Nadchodzący Final Fantasy VII także będzie remakiem z krwi i kości. Remake to tak naprawdę zjawisko dość rzadkie w branży gier.
Plansze:
Crash: te same co były, ale modelowane od nowa, dwa nowe poziomy
RE2: to samo co było, ale rozbudowane, te same zagadki środowiskowe

Fabuła:
Crash: szczątkowa, taka jak była, scenki przerywnikowe modelowane od nowa
RE2: taka jak była, scenki przerywnikowe modelowane od nowa

Gameplay:
Crash: w grze chodzi o to samo, ale wszystko zostało zrobione od początku, Crash jest teraz owalem a nie prostopadłościanem, co utrudniło nieco grę. Wszystko oczywiście robione od podstaw
RE2: zamiast kamery utwierdzonej w różnych głupich miejscach postawiono na widok zza pleców bohatera, wprowadzając grę w XXI wiek

Grafika:
Crash: Uwspółcześniona bez chodzenia na skróty
RE2: Uwspółcześniona bez chodzenia na skróty

Przez to, że Crash jest odrobinę bardziej liniowy to wydaje się prostszy do wykonania, ale ja tu widzę podobny zakres prac. Pisanie że Capcom wykonał niewspółmiernie większą robotę od Vicarious Visions jest mijaniem się z prawdą. Ot w obu przypadkach porządna robota, jaką zawsze powinniśmy otrzymywać. I sprzedaż to pokazuje, gracze ten wysiłek doceniają. Jeśli ludzie uważający się za znawców tak bardzo napinają się na rozróżnienie tych stwierdzeń, niech będzie, nie będę kijem Wisły zawracał. Ale miejmy logiczne definicje, Crash nie pasuje pod miano remastera, nawet jeśli tak się z początku wszystkim wydawało.
No i wracając do początku: wypuszczanie znowu tej samej gry ma właśnie tylko wtedy sens: gdy gameplay zestarzał się na tyle, że de facto robi się grę od nowa i przy okazji się ją usprawnia i/lub rozbudowuje. Nie ma wstydu w powiedzeniu tego jasno i dobitnie: zarówno Crash jak i RE2 to wzięcie starego pomysłu. I wykonano kawał dobrej roboty. Mnie w zasadzie chodzi tylko o to, żebyśmy tylko takie odświeżenia akceptowali, bo reszta jest zwyczajnym zdzierstwem.
Cytat: dabi132
Skokiem na kasę i podbiciem rozdzielczości można nazwać np. Call od Duty: Modern Warfare Remastered. W przypadku RE2 wszystko stworzono od zera na nowym silniku, więc włożono sporo pracy. Takie remaki to ja akceptuje, a nie dodanie lepszych tekstur i dodanie wyższych rozdzielczości.
O właśnie. Zgadzam się w 99%. Czemu nie w stu? Bo nie ograniczałbym się tylko do CoDa w nazywaniu tego skokiem na kasę. Ale poza tym to dokładnie o to mi chodzi. Nie umniejszam Capcomowi, ale nazywam rzeczy po imieniu.
0 kudosLucas-AT   @   06:50, 29.01.2019
Cytat: Guilder
Gameplay:
Crash: w grze chodzi o to samo, ale wszystko zostało zrobione od początku, Crash jest teraz owalem a nie prostopadłościanem, co utrudniło nieco grę. Wszystko oczywiście robione od podstaw
RE2: zamiast kamery utwierdzonej w różnych głupich miejscach postawiono na widok zza pleców bohatera, wprowadzając grę w XXI wiek

Gameplay w Crashu jest identyczny. Przez to, że Crash jest owalem trudniej jest jedynie wykonywać niektóre skoki, bo częściej ześlizgujemy się i spadamy w dół. Kamera to nie jedyna zmiana zastosowana w przypadku Residenta 2. Równie dobrze byś mógł powiedzieć, że gameplay w Fallout 3 względem jedynki i dwójki różni się tylko ulokowaniem kamery. Może kontrast trochę większy, ale w obu przypadkach stwierdzenie krzywdzące.

Cytat: Guilder
Plansze:
Crash: te same co były, ale modelowane od nowa, dwa nowe poziomy
RE2: to samo co było, ale rozbudowane, te same zagadki środowiskowe

Plansze w Crashu to 1:1 względem oryginału. Każda przepaść jest w tym samym miejscu. Każdy przeciwnik jest tam gdzie był. Te dwa poziomy to tylko bonus, który można potraktować jako darmowe rozszerzenie. Resident Evil 2 posiada całkowicie przemodelowany komisariat - część pomieszczeń jest nowa, część zniknęła, niektóre pokoje są gdzie indziej (np. zbrojownia jest w pokoju S.T.A.R.S., a nie w piwnicy). A kanały i laboratorium zostały już całkowicie zaprojektowane od nowa, luźno się tylko inspirując odpowiednikami z oryginalnej dwójki. Zagadki też nie są te same. O ile teraz kojarzę, przetrwała tylko zagadka z medalionami, chyba że szukanie kluczy do drzwi uważamy za tę samą zagadkę. Co więcej, w remake'u są nowi przeciwnicy, nowe bronie, bossów spotykamy gdzie indziej, walka z nimi wygląda inaczej itd. Przez to wszystko to zupełnie nowa gra.

Cytat: Guilder
Fabuła:
Crash: szczątkowa, taka jak była, scenki przerywnikowe modelowane od nowa
RE2: taka jak była, scenki przerywnikowe modelowane od nowa

Fabuła w RE2 miejscami się różni. Pojawiły się nowe wątki, są nowe scenki, w dodatku niektóre wątki zostały rozbudowane.

Cytat: Guilder
Crash nie pasuje pod miano remastera, nawet jeśli tak się z początku wszystkim wydawało.

Crash nie może zostać postawiony obok takiego właśnie Skyrim: Special Edition lub Assassin's Creed: The Ezio Collection Remastered, bo byłoby to dla niego niesprawiedliwe, to prawda, ale to wciąż za mało, by postawić go obok Resident Evil 2. Remastery z podbitą tylko rozdziałką i poprawionymi teksturami to tak naprawdę porty. Na miano remasterów zasługują właśnie Gears of War: Ultimate Edition, DuckTales: Remastered, Halo: Anniversary czy The Legend of Zelda: The Wind Waker HD, gdzie ilość zmian jest na tyle spora, że nie można tego nazwać skokiem na kasę. Mamy więc porty, remastery i remake'i.

Odpowiednikiem Crash Bandicoot N. Sane Trilogy mógłby być fanowski remake Resident Evil 2, który nie ujrzał światła dziennego na życzenie Capcom. Tam wszystko miało być właśnie 1:1, jak w Crashu.

Nowy Medievil zapowiedziany przez Sony to również będzie remake. Oparty na pierwowzorze z 1998 roku, pokazujący tę samą historię, ale będący nowym doświadczeniem, tak jak Resident Evil 2. Różnicę w podejściu do projektu gry widać jak na dłoni.
0 kudosTheCerbis   @   11:18, 29.01.2019
Oo, DuckTales! Przeszedłem tę zremasterowaną wersję na smartfonie, świetna pozycja, tak lekko offtopując.
Dodaj Odpowiedź