Pillars of Eternity II z kiepską sprzedażą? Studio Obdisian może mieć kłopoty
Zdaje się, że kontynuacja świetnego RPG-a nie powtórzy sukcesu pierwowzoru.
Sprzedaż Pillars of Eternity II nie jest najlepsza - można to chociażby ocenić po statystykach z serwisu SteamSpy, wedle których grę posiada zaledwie około 140 tysięcy osób na platformie od Valve.
Gra dostępna jest w sprzedaży od pół roku i zakładano, że do września sprzedanych zostanie około 600 tysięcy kopii. Patrząc na wyniki ze Steam, do tego progu jednak sporo brakuje. Oczywiście tytuł dostępny jest także m.in. na GOG.com, więc tam także opchnięto określoną liczbę kopii, ale zapewne na tle sprzedaży ze Steam-a jest to tylko mała cegiełka, jaką można dorzucić do wyniku.
Sytuację skomentował Dylan Holmes, jeden z inwestorów, który jeszcze na wczesnym etapie produkcji zainwestował w Pillars of Eternity II: Deadfire kwotę 1000 dolarów. Jak donosi, wedle tego co mówili twórcy inwestorom, gra miała zacząć przynosić im zyski gdy sprzedanych zostanie 580 tysięcy kopii za 50 dolarów. Dylan twierdzi, że na ten moment z włożonego 1000$ zwróciło mu się ledwie 192.67$. Wedle jego wyliczeń, póki co sprzedano więc ledwie około 110 tysięcy egzemplarzy gry. To wynik dość wyraźnie odbiegający od tego, co mówią dane ze SteamSpy (dostępne po wykupieniu funkcji premium), niemniej mamy kolejne potwierdzenie, że odległość do kamienia milowego wynoszącego 580 tysięcy egzemplarzy w ciągu 6 miesięcy od premiery jest bardzo daleka.
Gdzie można szukać źródła tak kiepskiej sprzedaży? Gra zebrała bardzo dobre noty wśród recenzentów (88 punktów na metacritic.com), zadowoleni byli także gracze (80% pozytywnych ocen na Steam). Może więc to kwestia kiepskiej kampanii marketingowej, opartej głównie na raczej mało ciekawych dziennikach deweloperskich, a może graczom nie do końca podpasowała karaibsko-piracka tematyka w formie klasycznego RPG? Ciężko to jednoznacznie ocenić, ale chyba czas by studio Obsidian pomyślało o pierwszych poważniejszych przecenach.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler