Zapowiedziano Trine 4: The Nightmare Prince

Studio Frozenbyte ujawniło, że połączyło siły z Modus Games, czego rezultatem będzie czwarta część cyklu Trine, mająca zadebiutować na kluczowych platformach sprzętowych w 2019 roku. Dowiedzieliśmy się o tym za sprawą Twittera.

Trine 4: The Nightmare Prince, bo tak zwie się przedsięwzięcie, stanowi kontynuację części poprzedniej, co znaczy, że otrzymamy dokładnie to, do czego zdążyliśmy przywyknąć. Projekt będzie zatem wymagał zręczności, spostrzegawczości oraz inteligencji. Ostatnia cecha będzie konieczna do rozwiązywania łamigłówek.

Jak twierdzą deweloperzy, Trine 4 będzie najlepszą częścią serii. Projektanci, wedle szefa Frozenbyte, Lauri Hyvarinen, odzyskali swoją miłość do serii, dostrzegli zarzuty ze strony fanów i postanowili wszystko zmienić na lepsze, dopasowując się do oczekiwań graczy.

Czy Trine powróci do swojej dawnej świetności? Tego nie wiemy. Pewne jest natomiast, że dwie pierwsze odsłony serii rozeszły się w nakładzie przekraczającym 7 mln egzemplarzy, podczas gdy "trójka" nie zdobyła przychylności graczy. Trzymamy kciuki, aby tym razem się powiodło, bo potencjał bez wątpienia jest spory.

Premierę Trine 4: The Nightmare Prince zaplanowano na rok 2019, a grać będziemy na PC, PS4, Xboksie One oraz Nintendo Switch. Konkretnego terminu debiutu na razie brak.