Gracze wrócili do No Man's Sky po aktualizacji NEXT

No Man's Sky debiutowało prawie dwa lata temu i miało być jedną z najbardziej oryginalnych gier obecnej generacji. Ostatecznie otrzymaliśmy jednak tytuł, który zawiódł większość graczy, a przedpremierowe obietnice twórców nijak miały się do tego, co zaserwowano w finalnym produkcie.

Ekipa Hello Games nie spoczęła jednak na laurach i najwidoczniej nie przejęła się zbytnio negatywnymi opiniami. Mimo wielu negatywnych opinii oraz licznych zwrotów, tytuł znalazł mnóstwo nabywców, przekładając to na pieniądze przy pomocy których deweloperzy mogli kontynuować prace nad rozwojem kodu.

W międzyczasie studio wypuściło kilka aktualizacji, ale dopiero ostatnia z nich, zatytułowana NEXT, w znacznym stopniu odmieniła dotychczasowy wygląd gry i wprowadziła elementy obiecywane przez twórców jeszcze na długo przed premierą. Zaciekawieni gracze wrócili więc do zabawy, co potwierdzają m.in. statystyki na Steam - w chwili pisania tego newsa w No Man's Sky gra około 60 tysięcy osób, podczas gdy jeszcze kilka tygodni temu liczba ta zamykała się w okolicach kilkuset graczy. Jeszcze lepiej sytuacja wygląda zapewne na konsolach. Tytuł zbiera też bardzo pozytywne opinie - w recenzjach na Steam aż 81% graczy (dane z ostatnich 30 dni) poleca No Man's Sky, podczas gdy jeszcze niedawno wskaźnik ten był dużo mniej pozytywny dla twórców.

I choć gra nadal boryka się z błędami i niedociągnięciami, to w końcu jej zawartość zachęca do rozgrywki i eksploracji kosmicznych światów. Nie do końca zadowoleni (delikatnie pisząc) mogą być natomiast gracze, którzy poświęcili swój czas na budowanie własnej bazy jeszcze przed aktualizacją NEXT - z uwagi na ogromne zmiany w mechanice po wydaniu łatki, twórcy zdecydowali się skasować ich dotychczasowe postępy w rozgrywce.