BioWare samo zdecydowało się na silnik Frostbite

Electronic Arts nie naciskało na deweloperów.

@ 10.04.2018, 13:10
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, ps4, xbox one

BioWare samo zdecydowało się na silnik Frostbite

Studio BioWare w ostatnim czasie nie ma łatwo. Deweloperzy czują presję ze strony fanów, którzy winą Electronic Arts (właściciela studia) za wszystkie niepowodzenia gier tworzonych przez kanadyjską ekipę. Jak się okazuje, niektóre nie do końca poprawne decyzje były winą BioWare.

Jednym z mocniej krytykowanych kroków było wykorzystanie w grze Mass Effect: Andromeda silnika graficznego Frostbite. Narzędzie to powstało z myślą o pierwszoosobowych strzelankach, a jego przystosowanie do gry RPG pochłonęło twórcom sporo czasu.

Projektanci sami podkreślali, że zamiast skupiać się na fabule i rozwoju postaci, dłubali bezustannie przy technologii. Jak się właśnie dowiedzieliśmy, winę za to ponosi samo BioWare. Potwierdza to były manager generalny studia, Aaryn Flynn, w rozmowie z redakcją Kotaku.

"To była nasza decyzja. Kończyliśmy Mass Effect 3, właśnie wydaliśmy Dragon Age 2 i wiedzieliśmy, że nasz silnik graficzny, Eclipse, na którym opracowaliśmy DA2, nie będzie wystarczający dla przyszłych odsłon Dragon Age. Nie był w stanie przetwarzać otwartych światów, nie był wystarczająco mocny - to były najważniejsze powody. Myśleliśmy też o multiplayerze, a Eclipse był przeznaczony wyłącznie dla singla".

"Rozmawialiśmy wewnętrznie o trzech opcjach. Mogliśmy odstawić Eclipse i zacząć opracowywać coś nowego, mogliśmy wybrać Unreal Engine albo mogliśmy wziąć Frostbite, który wyglądał najbardziej obiecująco, jeśli chodzi o renderowanie i miał też wbudowany multiplayer".

Mimo że nie wszystko poszło zgodnie z planem deweloperów, są oni zadowoleni z decyzji, jaką podjęli. Ekipa odpowiedzialna za rozwój silnika Frostbite mocno bowiem ich wspierała.

"Bycie częścią społeczności - w której są wszyscy w EA - to potężna rzecz, to dobre miejsce dla nas. Bogactwo zróżnicowanych gier, to świadectwo siły Frostbite, działa na nim bowiem wszystko od FIFY do Anthem. To niesamowite".


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosshuwar   @   12:11, 11.04.2018
Teraz to już mleko się wylało. Nie ma co rozdrapywać. Niech się lepiej Bioware weźmie za solidną pracę, bo ciężko będzie i im i EA odbudować zaufanie. Myślałem, że ja będę zawsze do nich przychylny, ale niestety zawiodłem się.
0 kudoskobbold   @   19:51, 11.04.2018
"Nie był w stanie przetwarzać otwartych światów, nie był wystarczająco mocny - to były najważniejsze powody. Myśleliśmy też o multiplayerze, a Eclipse był przeznaczony wyłącznie dla singla."
Trzeba było zostać przy tym co im świetnie wychodziło a nie ślepo podążać za trendami. Sami sobie strzelili w stopę przez kolano.
0 kudoslogan23   @   20:34, 11.04.2018
Sru sru majtki z drutu. Im bardziej słyszę te usprawiedliwienia. To mniej wierzę że ea. Nie pchało swoich szponów,macek,odnóży w pracę bioware. Niech przestaną bo robi się to żenujące.
0 kudosdabi132   @   22:23, 11.04.2018
"myśleliśmy o multiplayerze" - czytaj: "EA chciało aby nasze gry miały multiplayer oraz system mikrotransakcji aby korporacja mogła wydoić z graczy więcej kasy". Przecież to pewne, że Electronic Arts naciskało aby BioWare przeszło na ten silnik. Teraz tylko biorą na siebie winę żeby ratować się przed niechybnym zlikwidowaniem przez wydawcę.
0 kudoslogan23   @   00:24, 12.04.2018
Cytat: dabi132
"myśleliśmy o multiplayerze" - czytaj: "EA chciało aby nasze gry miały multiplayer oraz system mikrotransakcji aby korporacja mogła wydoić z graczy więcej kasy". Przecież to pewne, że Electronic Arts naciskało aby BioWare przeszło na ten silnik. Teraz tylko biorą na siebie winę żeby ratować się przed niechybnym zlikwidowaniem przez wydawcę.
Tak Upadło Bioware upodlone i wydojone przez ea.
Dodaj Odpowiedź