Twórcy Sea of Thieves śmiali się z Day 1 Patch, a teraz każą pobierać grę od nowa

Nowa aktualizacja wymaga ponownego pobrania całej gry.

@ 27.03.2018, 19:02
Adam "Dirian" Weber
Chwalmy Słońce!
pc, xbox one

Twórcy Sea of Thieves śmiali się z Day 1 Patch, a teraz każą pobierać grę od nowa

Studio Rare w dniu premiery Sea of Thieves wydało "Day 1 Patch", którym okazał się wirtualny przedmiot - piracka opaska na oko. Producenci chcieli w ten sposób wyśmiać ogromne łatki, jakie gry otrzymują w dniu debiutu. Problem w tym, że teraz oni sami każą nam pobrać swój tytuł od nowa...

Okazuje się bowiem, że najnowsza łatka, zawierająca szereg istotnych poprawek (także w kwestii wydajności, głównie w przypadku wersji na Xbox One) dla Sea of Thieves, waży prawie 19 GB. Wszystko przez to, że została ona zaimplementowana w taki sposób, że musimy pobrać tytuł w całości od nowa. Twórcy mogli ją skompresować i udostępnić w formie mniejszego pliku, ważącego kilka GB, ale zajęłoby to sporo czasu i premiera patcha opóźniłaby się o kilka dni, a tego deweloperzy woleli uniknąć. Tak brzmi oficjalnie wytłumaczenie tej sytuacji.

Ekipa z Rare zapewnia też, że kolejne łatki nie będą już tak obszerne i jest to jednorazowa sytuacja.


Sprawdź także:
Sea of Thieves

Sea of Thieves

Premiera: 20 marca 2018
XBOX ONE, PC, PS5, XBOX X/S

Sea of Thieves to przygodowa gra akcji od studia Rare - autorów m.in. Banjo-Kazooie oraz Viva Pinata. Produkcja skupia się na pirackich przygodach, które przeżywamy razem...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosshuwar   @   07:21, 28.03.2018
To się nie liczy, bo to nie jest Day 1 patch, tylko patch numer dwa Uśmiech
0 kudosTheCerbis   @   11:34, 28.03.2018
Taka trochę... hipokryzja?
0 kudosLucas-AT   @   06:22, 29.03.2018
Śmieją się, a po 4 latach wydali grę, której definitywnie brakuje zawartości. Co więcej, mamy 2018 rok, więc brak Day One patcha powinien bardziej świadczyć, że właśnie z grą jest coś nie tak, a nie odwrotnie. Szczególnie, że to gra nastawiona na multiplayer, gdzie od wejścia w status gold do wydania trwają testy i zawsze można coś wyłapać.
0 kudosguy_fawkes   @   18:32, 29.03.2018
Hipokryzja to częsta rzecz w każdej branży i growa bynajmniej nie jest od niej wolna. Cóż, tym razem nie udało się spełnić obietnicy, ale lepsze to, niż pierdoły o wymogu posiadania Kinecta czy też psuciu kanonu przez kosmetyczne zmiany w wyglądzie postaci. Dumny