Remaster Burnout Paradise w połowie marca?

19  

Termin na razie dotyczy wyłącznie Japonii.

@ 05.01.2018, 15:53
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
ps4, xbox one
Remaster Burnout Paradise w połowie marca?

Burnout Paradise było naprawdę interesującą ścigałką. Jeśli nie mieliście okazji w nią zagrać, być może niebawem się takowa nadarzy. Jak się bowiem okazuje, powstaje najprawdopodobniej remaster Burnout Paradise, a jego premiera nastąpi już w marcu.

Redakcja Gematsu zauważyła kartę gry Burnout Paradise w wersji dedykowanej PlayStation 4, mającej trafić do sprzedaży 16 marca bieżącego roku. Mimo że chodzi w tym przypadku wyłącznie o rynek Japonii, nie będzie jednak zaskoczeniem, jak w tym samym czasie produkcja zawita w innych częściach świata.

Pomimo tego że mamy do czynienia z plotką, już drugi raz słyszymy o Burnout Paradise HD. Pierwsze doniesienia pojawiły się w grudniu, kiedy brazylijska strona GamePress zauważyła dwie karty wspomnianej gry, przeznaczone dla PS4 oraz Xboksa One u jednego z lokalnych dystrybutorów.

Electronic Arts oczywiście milczy, przynajmniej póki co. Jeśli jednak sytuacja się zmieni, nie omieszkamy Was o tym powiadomić.


0 kudos
Sprawdź także:
Burnout Paradise

Burnout Paradise

Premiera: 22 stycznia 2008
PS3, XBOX 360

Burnout Paradise to kolejna część serii Burnout, której charakterystyczną cechą jest totalna drogowa rozwałka. Program powstał z myślą o konsolach nowej generacji czyli X...

Poprzednia
Następna
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosdenilson   @   11:54, 06.01.2018
Cytat: Lucas-AT
Co ma Sony do Burnouta i EA?
Zamiast robić remastery może pokusiliby się na nową część. Niestety nigdy to nie będzie miało miejsca, bo EA nie chce ciągnąć tej serii dalej, ale ciągnąć kasę z ludzi to jak najbardziej. Dopłacanie po to by pograć w multiplayer to z mojego punktu widzenia największy debilizm, który rozwala branżę. Moje trochę negatywne podejście do multiplayer jest takie, że nie przepadam za nim i nie jest on dla mnie priorytetem. Jeśli chcę ograć Burnout Paradise odpalam kompa i gram.
0 kudoskrzywy_banen   @   14:22, 06.01.2018
Nie ma mowy o kompatybilności wstecznej takiej jak na xboxie one, przez procesor jaki był w ps3.
0 kudosLucas-AT   @   20:05, 06.01.2018
denilson, jeśli multiplayer w 10-letniej grze już nie żyje, to jak chcesz pograć ponownie, jak nie właśnie dzięki remasterowi? Gdzie tu debilizm? Każdy sam podejmuje decyzję.

Dobry przykład to remaster Halo 1 i 2 z Xboksa. Serwery Xbox Live już dawno zostały zamknięte, ale ludzie do końca grali w te części, bo wielu uważa je za najlepsze. Dzięki remasterom na X360 można było wrócić i ludzie się rzucili. Jakoś nikt z fanów tej serii nie płakał tylko się cieszył. Wyszły kolejne odsłony? Wyszły.

Nowa część Birnouta juź nie powstanie, bo studio odpowiedzialne za grę zostało zabite przez EA, ale to temat na inna dyskusję.

Remastery nie rozwalaja w branży. Wręcz przeciwnie - remastery Uncharted i The Last of Us sprzedały się w milionach egzemplarzy, a to dla Sony łatwa kasa, która może być przeznaczona na produkcję innych gier ekskluzywnyh i to widać. Tak długo, jak nie blokuje to powstawania nowych części (a nie blokuje) nie widzę w tym nic złego, bo lepiej mieć wybór niż go nie mieć.
0 kudosguy_fawkes   @   20:27, 06.01.2018
Podejście „ja nie skorzystam, więc po co to komu” jest trochę dziecinne. Każda generacja to także start nowego pokolenia graczy - dużo ludzi dopiero zaczyna przygodę i jeśli mogą dostać znaną i cenioną odsłonę na posiadany sprzęt aktualnej generacji, to niech mają. Sam skorzystałem z niejednego remastera - Metal Geary, Zone of the Enders, Ico i Shadow of the Collossus... Owszem, miałem też już PS2, ale jednak wygodniej i taniej było kupić remaster. Burnout to co prawda nie taki biały kruk, ale jeśli remaster będzie sensowny, to czemu nie? Zresztą mnie to akurat też mało obchodzi, bo mam na PC, a w każdej chwili mogę kupić wersję na X360 i odpalić na XO. Skoro Sony takie niedobre i każe 2 razy płacić za to samo, to dlaczego tak mało ludzi kupiło Xboksa...? Dumny
0 kudosdabi132   @   20:39, 06.01.2018
Grałem w Paradise The Ultimate Box na PC, pograłem ze 2 godzinki może. Kompletnie mnie nie ruszyła i szybko wywaliłem ze Steama. Zgadzam się z @denilson, bo zamiast robić nową część to wydają te remastery i idą na łatwiznę. Obecna generacja konsol, to generacja remasterów z małą ilością perełek takich jak Horizon Zero Dawn czy nadchodzące Detroit: Become Human, które kuszą mnie do zakupu PS4. Jednak zbyt duża ilość tytułów do ogrania na PC, sprawia że inwestycja ta była by dla mnie bezsensowna.
@guy_fawkes: właśnie, Sony każe płacić graczom za to samo tyle, że z lepszą grafiką aby zagrać na nowej konsoli, gdzie na Xboxie wystarczy mieć płytkę z grą, która działa we wstecznej kompatybilności i możemy spokojnie się bawić. Czy dla lepszej grafiki warto płacić drugi raz za to samo pod względem zawartości? No nie sądzę.
0 kudosremik1976   @   21:02, 06.01.2018
Moim zdaniem remaster tej gry to średni pomysł. Można powiedzieć, że już go dostaliśmy w NFS i tyłka nie urywało choć jakby nie patrzeć był czymś lepszym niż Burnout Paradise z którego zerżnięto cały pomysł na grę, a teraz mielibyśmy się cofnąć jeszcze bardziej w czasie? Myślę, że to kompletnie nie wypali i będzie to niekorzystne dla Burnouta i pewnie dla jego kopii czyli NFS. W takim zestawieniu nie uniknie się porównań i nie będzie to korzystne porównanie. Głupawa polityka EA znowu wypłynie na powierzchnię. Podobnie jak @Lucas wolałbym, żeby odświeżono wcześniejsze odsłony niż tą która w zasadzie odświeżenia jakiegoś nie wymaga, bo zwyczajnie jest na to za wcześnie. Niestety łatwa kasa zawsze była łakomym kąskiem dla EA więc pójdą po najmniejszej linii oporu i tradycyjnie spalą za sobą kilka mostów. Co będzie to będzie, bo przecież my gracze nie mamy na to wpływu.
0 kudosLucas-AT   @   21:26, 06.01.2018
@dabi123 - gdzie Sony każe placić drugi raz? Masz wybór, kupujesz albo nie. I skad założenie, że grę zawsze kupujesz drugi raz? Wiele osób ma styczność z danym tytułem pierwszy raz i dla nich powstaja remastery. Nie każdy miał poprzednie konsole Sony czy Microsoftu. Spójrz na sprawę szerzej.

Na Xboksie One wkładasz płytę i grasz? Przecież tylko wybrane gry działaja we wstecznej kompatybilności, bo każdy tytuł trzeba przygotować osobno. Jest to więc niepełna kompatybilność.

Mniejsza ilość perełek pokroju Horizona nie wynika z remasterów, tylko długiej produkcji gry (to nie czasy PS2, kiedy dostawaliśmy 3 części GTA w jednej generacji) oraz ucieczki deweloperów od gier AAA do mniejszych produkcji, free-to-play, sieciówek, indyków itp. Piszesz o zupełnie czymś innym.

Jeśli ten Burnout się dobrze sprzeda, może to pokazać garniturowcom z EA, że ludzie chca nowego Burnouta. Sprzedaż remastera Residenta z GameCube'a pokazała Capcom, że wciaż wielu ludzi tęskni za starymi Residentami, więc zabrali się za pełnoprawny remake dwójki. Fani się ciesza, a ci co nie skorzystaja marudza.
0 kudosdabi132   @   21:48, 06.01.2018
@Lucas-AT: napisałem przecież, że wystarczy mieć płytkę z grą działającą we wstecznej kompatybilności żeby grać na nowej konsoli.
Ja uważam, że takie remastery są niepotrzebne. Można zrobić pełnoprawną kontynuację serii i zawrzeć w niej mechaniki które zdobyły serca graczy, a nie iść na łatwiznę odświeżając tytuł. Ja rozumiem, że stworzenie gry AAA jest kosztowne i czasochłonne, ale wystarczy zrobić udany tytuł i wtedy ma się zysk jak w mordę strzelił, szczególnie na obecnych konsolach, gdzie piractwo jest mniejsze niż na tych z poprzedniej generacji.
0 kudosguy_fawkes   @   22:00, 06.01.2018
@dabi: Nie wystarczy sama płytka - potrzebne jest jeszcze połączenie z Internetem. Co ciekawe, MS potrafi dać wybór - dla przykładu pierwsze Gears of War można ograć na XO jako przyzwoity remaster, ale też w oryginale z X360, choć oczywiście bez dołożonego przez PCF epizodu z brumakiem.
0 kudosLucas-AT   @   22:09, 06.01.2018
@dabi123 - wiele starych gier można nabyć tylko w bardzo wysokich cenach. Spójrz ile musisz zapłacić za oryginał Metal Gear Solid 3 na PS2 lub Residenta z GameCube'a. Tymczasem na PS Store remastery tych gier już od dawna można dostać za grosze. I gramy w lepszej jakości. Jak wychodzi remaster gry A to nie oznacza, że ta sama gra nie otrzyma kontynuacji. Jakoś kolejne części Uncharted, The Last of Us, God of War się ukazuja/sa w produkcji.

Cytat:
Ja rozumiem, że stworzenie gry AAA jest kosztowne i czasochłonne, ale wystarczy zrobić udany tytuł i wtedy ma się zysk jak w mordę strzelił

No nie do końca. Wiele świetnych gier nie przyniosło wystarczajacego zysku. Lepiej nie ryzykować tylko stworzyć kolejna sieciówkę jak np. PUBG. Tak postapiło wielu deweloperów i stad mniejsza liczba gier AAA nastawionych na singleplayer, a nie przez remastery, które rzekomo zabijaja kontynuacje, bo deweloper niby spoczywa na laurach. Co robiło Crytek kiedyś, a co robi dziś? Co robiło Epic kiedyś, a co robi dziś? Takich przykładów jest bardzo dużo.
0 kudosdenilson   @   17:52, 09.01.2018
Cytat: Lucas-AT
@dabi123 - wiele starych gier można nabyć tylko w bardzo wysokich cenach. Spójrz ile musisz zapłacić za oryginał Metal Gear Solid 3 na PS2 lub Residenta z GameCube'a. Tymczasem na PS Store remastery tych gier już od dawna można dostać za grosze. I gramy w lepszej jakości. Jak wychodzi remaster gry A to nie oznacza, że ta sama gra nie otrzyma kontynuacji. Jakoś kolejne części Uncharted, The Last of Us, God of War się ukazuja/sa w produkcji.
Zadaj sobie pytanie o to jaka jest dostępność danego tytułu. Są gry stare, a w miarę łatwe do dostania i takie na które trzeba polować. Przykład MGS3 jest trochę kulawy, bo możliwości zakupu jest od groma. Zdaję sobie sprawę, że jest to okupowane kupnem PS2, ale to też otwiera furtkę do poznawania starych i dobrych tytułów. Również odniosę się do Twojego przykładu z The Last of Us, bo to co zrobili z premierami na PS3 i PS4 to jawne dojenie kasy. Różnica między premierami jest naprawdę mała i na bank pomyśleli o tym, by wydać półprodukt na PS3 i rok później ponownie na PS4 z pełnymi wodotryskami. Miałem okazję (i pewnie będę miał nieraz) ogrywać gry na PS4 i dla mnie nie ma tego feelingu. Nie chodzi, że jestem uprzedzony, po prostu ta cała generacja jest naprawdę nijaka i byle jaka. Bardziej jarają mnie nowe informacje o Switchu.
0 kudosfebra1976   @   19:38, 09.01.2018
Jestem fanem starych gier konsolowych ( psx, ps2, game cube), niestety do w miarę komfortowego grania na tych platformach potrzebny jest tv kineskopowy. Na lcd czy led obraz jest brzydki, tutaj remastery dają radę. Nie wnikając czy to dojenie kasy, czy wychodzenie graczom na przeciw. Ludzom (czyt. mnie) nie chce się trzymać na stoliku 2 tv, 4-5 konsol. Owszem czasami przeginają z odświeżaniem w miarę młodych tytułów, jednak jeżeli jest popyt, to musi być i podaż. Sorry taki mamy rynek.
0 kudosguy_fawkes   @   21:22, 09.01.2018
Niekoniecznie kineskopowy - polecam spróbowanie kabli RGB. Kupiłem takowe do PS2 i Xboksa - faktycznie robią robotę. Do GC z tego co wiem oryginalny przewód kosztuje jednak krocie i tylko niektóre wersje konsoli mają dedykowane wyjście.
Przykład MGS3 jest kulawy, jeśli myślisz o zwykłej edycji. Nie jest, jeśli masz na myśli Subsistence. Ja akurat mam HD Collection na PS3, które niespecjalnie tanieje.
Poza tym większość ludzi przesiadając się nowe konsole sprzedaje stary model. Tylko część corowców zostawia sobie także poprzednie - reszta nie zdąży ograć wszystkiego i będzie kupować remastery.
0 kudosLucas-AT   @   07:52, 10.01.2018
Cytat: denilson
Również odniosę się do Twojego przykładu z The Last of Us, bo to co zrobili z premierami na PS3 i PS4 to jawne dojenie kasy. Różnica między premierami jest naprawdę mała i na bank pomyśleli o tym, by wydać półprodukt na PS3 i rok później ponownie na PS4 z pełnymi wodotryskami. Miałem okazję (i pewnie będę miał nieraz) ogrywać gry na PS4 i dla mnie nie ma tego feelingu. Nie chodzi, że jestem uprzedzony, po prostu ta cała generacja jest naprawdę nijaka i byle jaka. Bardziej jarają mnie nowe informacje o Switchu.

Może i dojenie kasy, ale co z tego, skoro jest fair? Dostałeś w dniu premiery produkt okrojony (nie wiem o jakim pół produkcie piszesz, skoro gra wyciskała 100% z PS3 i otrzymała zasłużone dychy)? Nie. Ktoś Ci każe kupować wersję na PS4? Nie. Ktoś może woli zagrać w lepszej jakości, bo ma taka ochotę. Przeszkadza Ci, jak Naughty Dog zarobi więcej? Rozumiem mikropłatności, wydawanie gry w kawałkach itp. - to szkodzi graczowi. Remaster The Last of Us sprzedał się świetnie i jeśli ta kasa poszła jako dodatkowy budżet do produkcji The Last of Us 2 to chyba dobrze, a nie źle.

Ta generacja dostała już masę świetnych gier i osoba normalnie funkcjonujaca nie jest w stanie tego ograć. Choćby w 2017 roku Nier Automata, Nioh, Horizon, Resident Evil 7, The Evil Within 2, Wolfenstein i wiele innych. Switch też dostaje remastery i porty (choćby Mario Kart 8), a samo Nintendo jest ostatnio mistrzem w remasterowaniu gier. To sa po prostu porty gier na inne platformy i robienie z tego afery jest nieuzasadnione. Za czasów 8 i 16 bitowców też były remastery, gry portowało się po dłuższym czasie na inne platformy, bo to naturalna kolej rzeczy.
Dodaj Odpowiedź