Dying Light - Techland zapowiada dodatek Bad Blood

Mimo że wszyscy najpewniej chcieliby już dowiedzieć się czegoś na temat Dying Light 2, rozszerzenie dla "jedynki" także wypada przyjąć z otwartymi ramionami. Tym bardziej, że Bad Blood, jak zatytułowano dodatek, rozbudowuje potyczki PvP.

Dosłownie przed momentem otrzymaliśmy informację prasową, z której wynika, że Dying Light za niedługo otrzyma rozszerzenie pod tytułem Bad Blood, mające wprowadzić do gry brutalne i dynamiczne potyczki, zacierające granicę pomiędzy rozgrywkami PvE (gracz kontra świat) oraz PvP (gracz kontra gracz).

"Naszym celem jest zaspokojenie graczy oczekujących zajmującej rywalizacji z żywymi przeciwnikami i popchnięcie naszego multiplayera w nowym kierunku. Skoro Bad Blood powstał na fali żądań fanów, to chcemy, by ich opinia była integralnym elementem procesu jego powstawania. Dlatego zapraszamy ich do ogólnoświatowych playtestów. Zagrają w rozszerzenie wcześniej i będą mogli podzielić się przemyśleniami mając pewność, że ich uwagi będą kolejnym źródłem inspiracji dla deweloperów" - powiedział Tymon Smektała, producent Dying Light oraz Dying Light: The Following.

Jak widać, Techland planuje testy DLC. Odbędą się one wyłącznie na PC, a jeśli chcecie wziąć w nich udział, zgłoszenie wyślecie przy pomocy tego formularza.

Premiery Dying Light: Bad Blood jeszcze nie ujawniono. Rozszerzenie pojawi się w sieci jednak w 2018 roku. Będzie w pełni samodzielne, co znaczy, że do działania nie będzie wymagać podstawowego Dying Light.