Pierwszy screen z Assassin's Creed: Origins?
A raczej fotka zrobiona monitorowi. Za pracę nad nowym Assassin's Creed ma odpowiadać w większości ekipa odpowiedzialna za odsłonę Black Flag.
Wczoraj mogliście przeczytać na naszych łamach świeże doniesienia na temat kolejnej odsłony Assassin's Creed, mającej mieć podtytuł Origins. Dziś w sieci krąży fotka podobno prezentująca produkcję w akcji. Wygląda całkiem autentycznie.
Zdjęcie opublikowano w serwisie reddit i wykonał je - podobno - ten sam gość, który podawał się za pracownika Ubisoftu i ujawnił dotychczasowe doniesienia na temat gry. Potwierdzały one, że akcja toczy się w Egipcie, gra będzie dysponowała ogromnym otwartym światem, a także ponownie do naszej dyspozycji oddana zostanie dwójka bohaterów - kobieta i mężczyzna.
Na fotce widzimy monitor, na którym rzekomo wyświetlane jest Assassin's Creed: Origins. Fragment obrazuje płynącego na łodzi mężczyznę, w tle zaś widać wybrzeże i porastające je palmy. Nieco dalej można dostrzec zarys budynków. Celem misji jest zabicie kogoś o pseudonimie "Krokodyl", a jednocześnie śledzenie jakiejś osoby udającej się do willi.
Co ciekawe, autor fotki odpowiada też na część pytań w dyskusji na reddit. Wspomina m.in., że prace nad grą powierzono głównie zespołowi odpowiedzialnemu za Assassin's Creed IV: Black Flag. W nowym Assassin's Creed ma też pojawić się wątek współczesny, a akcja gry toczyć będzie się w różnych epokach historycznych, choć większa część wątku to oczywiście Egipt.
Silnikiem napędzającym produkcję jest nadal Anvil Engine, ale w solidnie przerobionej wersji. Twórcy podobno musieli wnieść sporo poprawek, by podróżowanie między miastami przy pomocy transportu wodnego było możliwie jak najpłynniej.
Autor fotki zapowiada także, że wkrótce podzieli się kolejnymi informacjami. Kontrolowany przeciek?
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler