Gracz znalazł płytę z kodem źródłowym StarCraft i w zamian pojedzie na BlizzCon
Płyta odnalazła się po prawie 20 latach od zaginięcia.
Ciekawa historia z pierwszym StarCraft w tle. Pewien użytkownik forum reddit, kryjący się pod nickiem Khemist49, odnalazł w zeszłym miesiącu płytę z kodem źródłowym gry StarCraft. Jest to ta sama płyta, której zaginięcie ogłosiła firma Blizzard w 1998 roku, tuż po tym, jak podano informację o zakończeniu prac nad grą i uzyskaniem przez nią statusu Gold.
Płyta odnalazła się więc po niemal 20 latach, a wspomniany gracz wszedł w jej posiadanie przy okazji zakupu sporego pudełka z grami od Blizzard i różnimy kartami powiązanymi z tymi tytułami. Transakcji dokonał w serwisie eBay. O ile sam zestaw był bez wątpienia ciekawy, bo zawierał rozmaite klasyki, tak szczególną uwagę użytkownika Khemist49, w trakcie przeglądania swojego świeżego nabytku, przykuła dziwna płyta, podpisana "STARCRAFT Gold Master Source Code".
User postanowił więc poszperać w sieci, wrzucił zdjęcie wspomnianego CD i zapytał, co z tym zrobić. Rady od innych graczy były różne, od udostępnienia plików w sieci przez ostrzeżenia, że zaraz zgłoszą się do niego prawnicy z Blizzard. Finalnie wypalił drugi scenariusz, ale w znacznie łagodniejszej wersji. Otóż pracownicy Blizzard skontaktowali się z naszym bohaterem i grzecznie poprosili o zwrot płyty. Khemist49 tak też zrobił, a w ramach rekompensaty za fatygę otrzymał grę Overwatch i 250$ do wykorzystania w Blizzard Store.
To jednak nie koniec bonusów, bowiem chwilę później Blizzard jeszcze raz skontaktowało się z graczem, pytając go, "czy słyszał kiedyś o BlizzConie?". Okazało się, że owszem, Khemist49 słyszał o tej popularnej imprezie, ale nigdy nie miał okazji wziąć w niej udziału, z uwagi na kiepską dostępność biletów i kwestie finansowe. Przedstawiciele Blizzarda zaoferowali mu więc darmowy bilet, a także pokrycie wszelakich kosztów podróży i zakwaterowania na czas BlizzConu, z czego gracz rzecz jasna chętnie skorzystał. Podobnie jak i z paczki, która przyszła z siedziby Blizzard kilka dni później, zawierającej sprzęt komputerowy i gadżety z Diablo i Overwatch.
Firma Blizzard potwierdziła tę historię, dodając, że "chcą przekazać wyrazy uznania dla gracza, który postąpił w prawidłowy sposób, nie tylko od nich samych, ale także ze strony ogromnej społeczności StarCraft, która do dziś czerpie przyjemność z zabawy w pierwszą część cyklu".
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler