Danger Zone - nadchodzi duchowy spadkobierca cyklu Burnout

Wybuchy, destrukcja i wysoka szybkość - to słowa kluczowe gry Danger Zone.

@ 26.04.2017, 19:03
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, ps4

Danger Zone - nadchodzi duchowy spadkobierca cyklu Burnout

Studio Three Fields Entertainment, składające się w znacznej mierze z osób, które niegdyś pracowały przy cyklu Burnout, opublikuje niebawem swoje najnowsze przedsięwzięcie. Chodzi o grę, w której na pierwszym planie są kraksy samochodowe. Projekt zwie się Danger Zone.

Mimo że nie jest to w żadnym razie kontynuacja słynnego Burnouta, twórcy uważają, że przygotowują jego duchowego spadkobiercę. Zadaniem grających jest uczestniczenie w rozlicznych scenariuszach wypadków, przy jednoczesnym gromadzeniu specjalnych bonusów.

"Pojazdy uderzające w nadjeżdżający ruch, niszczenie przyczep, aby uwolnić ich ładynek oraz wykorzystywanie ładunków wybuchowych, w celu poruszania wehikułu. Im większe eksplozje, tym więcej punktów. Jeśli masz dość korków i zapchanych dróg, wymierz swoją zemstę. To raj dla tych, którzy lubią ognistą jazdę", czytamy w opisie tytułu.

Danger Zone zaoferuje kampanię dla jednego gracza, a w niej dostępne będzie 20 scenariuszy oraz sieciowe rankingi, aby gracze mogli porównywać swoje wyniki.

Projekt dostępny będzie wyłącznie cyfrowo na PC oraz PlayStation 4. Datę wyznaczono na maj, a cenę na mniej więcej 50 zł.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosmrPack   @   20:57, 26.04.2017
Grając w Burnouty uwielbiałem w przerwach pomiędzy kolejnymi wyścigami robić karambole w trybie Crash Diabelski pomysł Szkoda, że na kolejną pełnoprawną część tej serii nie ma co liczyć.
0 kudosMicMus123456789   @   22:36, 26.04.2017
Kraks z Burnout'a nigdy nie zapomnę Szczęśliwy Do dziś pamiętam jak grałem z bratem na PS2 i patrzeliśmy kto wykręci większy wynik Szczęśliwy Szkoda, że to tylko taka mała gierka.