Diego Maradona grozi sądem firmie Konami
Drogie Konami, to nie jest primaaprilisowy żart.
Diego Maradona grozi podjęciem prawnych działań przeciwko firmie Konami w związku z wykorzystaniem jego wizerunku w grze Pro Evolution Soccer 2017 bez odpowiednich licencji. Argentyńska legenda jest możliwa do wirtualnego zwerbowania w trybie MyClub, odpowiedniku Ultimate Team z serii FIFA od Electronic Arts.
Maradona pojawiał się już we wcześniejszych odsłonach PES-a, ale pod zmienionym imieniem i nazwiskiem. W tegorocznej odsłonie piłkarskiego symulatora znajdziecie jego autentyczny wizerunek i najwyraźniej użyty bez zgody. Argentyńczyk ma nadzieję, że nie jest to kolejne oszustwo, ale prawnicy podejmą prawne kroki w celu wyjaśnienia sytuacji. Jeżeli faktycznie Maradona wykorzystany został bezprawnie, to w Konami poleci nie jedna głowa.
Niedopilnowania w kwestii licencji nie są niczym nowym w branży gier. Rok temu kosztowne kłopoty miało Take-Two, którym sprawę wytoczyła firma Solid Oak Sketches, stojąca za prawami do wykorzystywania tatuaży koszykarzy ligi NBA. Więcej o tym możecie przeczytać tutaj.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler