Dziś premiery Styx: Shards of Darkness i theHunter: Call of the Wild

Dwie gry debiutują w ofercie firmy CDP.pl.

@ 14.03.2017, 11:47
Adam "Dirian" Weber
Chwalmy Słońce!
pc, ps4, xbox one

Dziś premiery Styx: Shards of Darkness i theHunter: Call of the Wild

Rodzimy wydawca, firma CDP.pl, poinformował o dzisiejszej premierze gier Styx: Shardss of Darknes oraz theHunter: Call of The Wild. Obie produkcje zostały wydane na naszym rynku w wersji z polskimi napisami. Styx kupimy na PC, PlayStation 4 i Xboksa One, theHunter zadebiutowało jedynie na PC.

Styx: Shardss of Darknes to kontynuacja wydanej w 2014 roku skradanki TPP, w której wcielamy się w tytułowego goblina. 

"Podczas nowej przygody Styx zawiera umowę z Helledryn – tajemniczą kobietą kapitanem. Stawka jest wysoka, a zadanie trudniejsze niż wszystko, z czym miał do tej pory do czynienia. Musi wykraść berło ambasadora, którym interesuje się też kilku nieprzepadających za goblinami niegodziwców. Nagrodą za wypełnienie niebezpiecznej misji ma być magiczna Żywica, źródło mocy i cierpienia Styxa. Oczywiście zanim to nastąpi, nasz zielonoskóry śmiałek wplącze się w sieć niebezpiecznych intryg." - czytamy w opisie fabuły.

W kontynuacji twórcy postawili na bardziej otwarte lokacje i większe zróżnicowanie świata gry, zaś goblin zyskał kilka przydatnych nowych umiejętności. 


theHunter: Call of the Wild to z kolei symulator życia myśliwego, oparty o silnik Apex od studia Avalanche, znanego chociażby z serii Just Cause czy wydanego nie tak dawno temu Mad Max. Produkcja oferuje przeogromny teren łowiecki i fantastyczną oprawę wizualną. To prawdopodobnie najbardziej realistycznie odwzorowane naturalne tereny, jakie kiedykolwiek przygotowano na potrzeby gier wideo. Gra oddaje w nasze ręce tryb fabularny, a także rozgrywki sieciowe, w których możemy rywalizować lub współpracować z maksymalnie 8 innymi graczami.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosVerdyct   @   12:44, 14.03.2017
Jakoś miałbym opory, aby strzelać dla sportu do zwierząt. Nawet, jeśli to tylko gra.
0 kudosshuwar   @   13:42, 14.03.2017
A ja nie hunter, tylko shuwar, ale w The Hunter bym zagrał. Pięknie te lasy wyglądają. Może kiedyś przytulę tą grę, kto wie.

A co do strzelania do zwierząt... no lubię, nie lubię... ale mięso to każdy by jadł, buty skórzane każdy by nosił. No tak... ale mięso i wędliny biorą się z marketu przecież, a pieniądze z bankomatu Uśmiech
0 kudosVerdyct   @   14:12, 14.03.2017

@ nie hunter tylko shuwar

Nie chodzi mi o spożywanie. Hipokrytą nie jestem, ale :
polowanie dla sportu to co innego.
Nie uznaję zabijania zwierząt w celach rekreacyjnych.
Nie rozumiem tych, co odczuwają przyjemność
zabijając zwierzęta, czy to w lesie,
czy na arenie, czy też płacą za oglądanie walk
psów, czy kogutów.
0 kudosshuwar   @   14:21, 14.03.2017
Ale takiego ustrzelonego dzika w postaci gulaszu, to bym zjadł Uśmiech