Reżyser Strażników Galaktyki inspiracji poszukiwał w serii Mass Effect
James Gunn uważa również, że większość filmów na podstawie gier jest kiepskich.

Reżyser pierwszej odsłony Strażników Galaktyki, James Gunn, postanowił wypowiedzieć się na temat tego, czym inspirował się pracując przy wspomnianym projekcie. Podzielił się on również swoimi przemyśleniami dotyczącymi filmów na podstawie gier.
Jak wynika z wypowiedzi Gunna, podczas prac nad Strażnikami Galaktyki inspirował się on m.in. serią Mass Effect. Prócz tego, pomysłów szukał również w Gwiezdnych Wojnach, Farscape oraz Flashu Gordonie. Nie sposób niestety wywnioskować co z jakiego projektu zostało zaczerpnięte, Gunn temat poruszył bowiem na Twitterze, kiedy jeden z użytkowników portalu zapytał o to, na czym się wzorował.
Besides the comics - Mass Effect (along with Flash Gordon, Farscape, Star Wars and some others) were my biggest inspirations. https://t.co/De8ObOlQsF
— James Gunn (@JamesGunn) 9 stycznia 2017
W innym wpisie Gunn podzielił się opinią na temat tego, dlaczego według niego filmy na podstawie gier nie odnoszą nigdy sukcesów. Uważa on, bez owijania w bawełnę, że "Większość odniosło porażkę, bo są kiepskie". Ponadto "Wiele zadebiutowało zbyt późno, po tym jak straciły już część uroku. A inne lepiej zostawić w postaci gier".
Na koniec przypomnę, że James Gunn pracuje obecnie nad Strażnikami Galaktyki 2, mającymi trafić do kin jeszcze w tym roku. Jeśli chodzi o Mass Effect, w marcu zadebiutuje kolejna odsłona sagi, zatytułowana Andromeda.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler