Sony nie wyraża zgody na wsparcie dla modów w Fallout 4 na PlayStation 4

Społeczność moderska to jeden z nieodzownych elementów cyklu życiowego dużych erpegów Bethesdy od wielu lat. Doskonałym przykładem jest choćby The Elder Scrolls V: Skyrim, który obok tysięcy rozmaitych modyfikacji doczekał się także dzieł mogących uchodzić za całe gry. Oczywiście wszelkie dodatki autorstwa uzdolnionych fanów to nic nowego dla osób grających na poczciwych blaszakach, więc konsolowcy coraz usilniej ubiegają się o ten sam przywilej.

W przypadku Fallouta 4, wsparcie dla modów na PlayStation 4 zostało już jakiś czas temu zapowiedziane. Długi czas oczekiwania na tę funkcjonalność był tłumaczony przez twórców tradycyjnym argumentem -  "ciągle nad tym pracujemy". Dziś natomiast, na swoim blogu, firma Bethesda postanowiła zwrócić się do fanów oficjalnie i wyjaśnić jak na chwile obecną wygląda sytuacja. Jak się okazało, głównym powodem braku wsparcia dla modów jest wciąż nieugięte Sony, które nie zgadza się na tego typu posunięcie. Oto fragment listu otwartego Bethesdy, skierowanego do fanów:

"Z uwagi na ilość czasu i ciężkiej pracy jakie poświęciliśmy dla tego projektu oraz wiedząc jak długo czekaliście na wsparcie dla modów, tak jak Wy, jesteśmy zawiedzeni decyzją Sony. Jest to dla nas bardzo ważna kwestia i mamy nadzieję, że znajdzie się sposób, aby społeczność PlayStation mogła cieszyć się modami. Jednakże, póki Sony nie wyrazi zgody na wsparcie dla modyfikacji, w grach Fallout 4 oraz The Elder Scrolls V: Skyrim na PlayStation 4 nie będą one dostępne."

Na koniec pozwolę sobie przypomnieć, że wsparcie dla modów w przypadku Skyrima, było jeszcze niedawno jednym z "ficzerów" jego zremasterowanej wersji, która ukaże się pod koniec października na PlayStation 4. Jak widać, Bethesda nieco pośpieszyła się z zapowiedzią tej funkcji, wspominając o niej nawet na zwiastunie nowego wydania gry. Póki co, na modowanie konsolowego Skyrima i najnowszego Fallouta jednak się nie zanosi w przypadku maszyny od japońskiego koncernu.