Daniel Craig dostanie 150 milionów dolarów za kolejne dwa Bondy?

Jeśli podobały Wam się ostatnie odsłony Jamesa Bonda, to w chwili obecnej żyjecie raczej w niepewności. Daniel Craig, wcielający się od jakiegoś czasu w najlepszego agenta Wielkiej Brytanii, stwierdził bowiem, że nie zamierza ponownie grać tejże roli. Jest jednak światełko w tunelu - być może przekona go solidne honorarium.

Jak donosi redakcja portalu Radar, Sony chce, aby Daniel Craig zagrał jeszcze w dwóch częściach przygód Jamesa Bonda. Celem przekonania aktora zaproponowano mu 150 milionów dolarów, a filmy miałyby być kręcone jeden za drugim. Dzięki temu udałoby się zminimalizować czas przygotowywania zdjęć i ukontentować niechętną do współpracy gwiazdę.

Czy 150 "baniek" wystarczy? Kto wie. Jeśli się nie uda, pod uwagę brani są już kolejni potencjalni kandydaci. Z krążących w sieci doniesień wynika, że w rolę Bonda wcielić mogą się Idris Elba, Michael Fassbender oraz Tom Hiddleston. Na razie jednak nie ma się co emocjonować. Czekamy na rozwój wydarzeń.