Gracze Pokemon Go łapią Pokemony w Auschwitz
Muzeum wystosowało oświadczenie z prośbą o usunięcie obiektu z gry.
Obóz koncentracyjny Auschwitz-Birkenau to bez wątpienia jedno z najbardziej smutnych i zarazem okrutnych miejsc, jakie można powiązać z rasą ludzką. Mimo tego znajdą się - powiedzmy sobie wprost - idioci, którzy na terenie miejsca kaźni grają w Pokemon Go i łapią tam wirtualne stworki.
Sprawę nagłośnił dziennik New York Magazine, który przepytał kilku Amerykanów odwiedzających obóz w Oświęcimiu. Donosili oni, że podczas zwiedzana Auschwitz-Birkenau natrafili na przypadki osób łapiących Pokemony w miejscach, gdzie kilkadziesiąt lat temu dokonywane były egzekucje.
Do sytuacji odnieśli się przedstawiciele muzeum.
"Działanie tego typu gier w Miejscu Pamięci Auschwitz narusza pamięć ofiar tego niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady. Jest bez wątpienia niestosowne. Prosimy producentów takich gier o wyłączanie z nich terenu Muzeum Auschwitz-Birkenau i innych podobnych miejsc, teraz i w przyszłości" - apeluje Bartosz Bartyzel z Muzeum Auschwitz-Birkenau.
Jak donosi Gazeta Krakowska, twórcy gry z Niantic podobno obiecali usunąć obóz z gry. Szkoda tylko, że nie przewidziano wcześniej, że są obiekty w których po prostu gra nie powinna działać. Inna sprawa, że ludzie sami powinni wiedzieć, że pewnych rzeczy po prostu nie wypada robić.
Jak jednak widać - tak nie jest.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler