Warner Bros ukarane za oszukiwanie graczy

Amerykańska Federalna Komisja Handlu doszła do porozumienia z firmą Warner Bros.

@ 12.07.2016, 13:53
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, ps3, xbox 360, ps4, xbox one

Warner Bros ukarane za oszukiwanie graczy

Warner Bros było w ostatnim czasie badane przez amerykańską Federalną Komisję Handlu. Było to wynikiem dochodzenia związanego z reklamami, jakie wydawca wykupił u słynnych YouTuberów, a mającymi ukazywać grę Śródziemie: Cień Mordoru w pozytywnym świetle.

Reklamy były przygotowane w formie normalnych materiałów filmowych, a właściciele kanałów nigdzie nie informowali o tym, że oglądający mają do czynienia z filmem sponsorowanym - było to częścią umowy pomiędzy nimi, a Warner Bros. Widzowie nie byli więc świadomi tego, że oglądają wideo opłacone przez korporację.

Zastanawiacie się gdzie tkwi problem? Ano chodzi o to, że YouTuberzy w zamian za znaczne sumki pieniędzy (sięgające nawet kilkudziesięciu tysięcy dolarów) musieli się wypowiadać na temat Śródziemie: Cień Mordoru w samych superlatywach, zachęcając tym samym oglądających do zakupu. Nie było to więc tak naprawdę ich zdanie, ale zdanie narzucone przez Warner Bros. W USA tego typu praktyki są karane.

Tym razem Federalna Komisja Handlu poszła jednak Warner Bros na rękę. Wydawca dostał ostrzeżenie i jeśli nie chce pozbyć się ze swoich kont znacznej sumki pieniędzy nie może w przyszłości stosować podobnych metod promocji.

"W ramach proponowanej przez FTC publikacji Warner Bros nie może zapominać o stosownych dopiskach w przyszłości i nie może próbować zwodzić oglądających, twierdząc, że sponsorowana zawartość, w tym także materiały ukazujące rozgrywkę, to obiektywne, niezależne opinie entuzjastów gier lub innych celebrytów" - czytamy w oficjalnym oświadczeniu komisji.

Ugoda zakłada, że wszystkie materiały promocyjne będą w bardzo jasny sposób opisane, dzięki czemu gracze będą wiedzieć z czym konkretnie mają do czynienia.


Sprawdź także:
Śródziemie: Cień Mordoru

Śródziemie: Cień Mordoru

Premiera: 30 września 2014
PC, PS3, PS4, XBOX 360, XBOX ONE

Śródziemie: Cień Mordoru to kolejny tytuł ze znanego wszystkim uniwersum Władcy Pierścieni tym razem w wykonaniu Monolith Productions. Historia opowiedziana w grze jest p...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosremik1976   @   14:20, 12.07.2016
Dużym zawsze się idzie na rękę, a powinno się ukarać dla przykładu z wyjątkową surowością i to przesadną, by inni nie odważyli się zaryzykować z takimi praktykami. Zresztą po co to piszę jak wszyscy wiedzą, że z prawa się kpi, bo jest nieskuteczne. Ciekawe czy WB też idzie na rękę tym co próbują choćby odrobinę ich oskubać? Pytam choć wiem, że nie i są pod tym względem bezwzględni. Mam nadzieję, że chociaż youtuberom się sięgnie za to cwaniactwo.
3 kudosgeass   @   15:16, 12.07.2016
Pffff. Myślałem że chodzi o to, że się olewa PC i nagle się robi dlc tylko dla konsol, że Arkham Knight na PC to była kpina, że w Mortal Kombat 9 nie szło grać w multi, bo były takie opóźnienia że aż żal itd. itd. A tu jakaś pierdoła o youtuberach?
0 kudosIgI123   @   16:10, 12.07.2016
No, za stan Arkham Knighta w dniu premiery na PC przydałby się im osobny opiernicz.
0 kudosMicMus123456789   @   16:20, 12.07.2016
Ja tam też po tytule newsa myślałem, że chodzi o jakość gier, a tu taka "niespodzianka" Dumny Ciekawe jak oni na to wpadli. Ktoś musiał donieść, że to materiał sponsorowany.
0 kudosLysander   @   16:28, 12.07.2016
Cytat: bigboy177
Warner Bros ukarane za oszukiwanie graczy


Nieprawda. Tytuł i treść sugerują, że WB oszukiwało graczy, iż Cień Mordoru jest zajebisty, kiedy on naprawdę jest zajebisty, więc nie widzę w tym fałszu Dumny
0 kudosremik1976   @   17:25, 12.07.2016
Nie chodzi o poziom jedwabistości tylko o ukryta reklamę. Youtuberzy nie wyrażali swojej opinii o grze tylko udawali, że jest to ich opinia, która była podyktowana przez WB czyli wprowadzali umyślnie oglądających w błąd.
Dodaj Odpowiedź