Krótkie podsumowanie Steam Sale

Zakończona kilka dni temu letnia wyprzedaż Steama mogła wydawać się nieco rozczarowująca - przynajmniej w świetle legendarnych przecen, które dawniej umocniły platformę na pozycji hegemona cyfrowej dystrybucji. Liczby nie mają jednak w zwyczaju kłamać, a szybkie oględziny wstępnych zestawień statystycznych dostępnych w serwisie SteamSpy nie pozostawiają wątpliwości - tegoroczny, letni Steam Sale kolejny raz pobija poprzedniczkę pod względem ilości dolarów, którymi konsumenci obrzucają Valve w regularnych odstępach czasu.

Zgodnie z opublikowanymi informacjami, miniona wyprzedaż przyniosła firmie około 228 milionów dolarów przychodu, co daje solidny wzrost w wysokości 42.5% w porównaniu do zeszłorocznego rezultatu tej samej akcji promocyjnej. Informacje te należy jednak traktować z ostrożnością, gdyż nie są to w żadnym wypadku oficjalne dane. Z tego względu są one nieco wypaczone przez zewnętrzne czynniki pokroju różnic w cenach pomiędzy poszczególnymi regionami czy obecności alternatywnych źródeł dystrybucji steamowych kluczy.

Przejdźmy więc do meritum. Niekwestionowanym królem pod względem nowych posiadaczy okazało się... Limbo? Nie jest to jednak spowodowane żadnym patchem zmieniającym grę w siecowego FPS-a, a zwyczajnie możliwością otrzymania darmowej kopii gry w ramach specjalnej promocji przygotowanej z okazji premiery kolejnej gry tego samego studia. Po pominięciu tego wyjątku, sprzedażowy ranking prezentuje się jak poniżej.

Jak widać, pośród najbardziej popularnych gier Summer Sale znaleźć można wielu "stałych bywalców" tego typu rankingów - sieciowy Counter Strike nie od dziś przoduje pod względem rozprowadzonych kopii, nie wspominając nawet o dochodach, jakie przynosi za sprawą rynku skórek, w którego temacie ostatnio nieco zawrzało. W oczy rzuca się również przynajmniej częściowo wieloosobowy charakter wielu innych rozchwytywanych gier, w tym kilku oferujących możliwość rozgrywki przy jednym blaszaku.

Nikogo nie powinna dziwić także obecność innych, solidnie przecenionych hitów. Na czele rankingu nie zabrakło też kilku nowszych szlagierów, które doczekały się pierwszej, zniżki oraz atmosfery sprzyjającej opróżnianiu portfeli. Wysokość zniżki stanowiła zresztą z oczywistych względów solidną zachętę do obciążenia konta bankowego, choć tym razem okazała się ona niższa niż w zeszłym roku co zresztą można było z łatwością zaobserwować gołym okiem. Podczas wyprzedaży, na przestrzeni całego ekosystemu Valve, gry oferowane były z przeciętną zniżką w wysokości 59%.

Wrażenia wynikające z lektury powyższej tabeli potęguje dodatkowo ostateczna liczba sprzedanych w przeciągu niespełna dwóch tygodni kopii gier, która powinna oscylować w granicach aż 39 milionów. Sam autor informacji przyznaje, że szacunki mogą jeszcze ulec zmianie przy okazji bardziej szczegółowego raportu szykowanego w okolice weekendu.