IEM Katowice 2016 - podsumowanie 1. dnia rozgrywek

Virtus.pro w kiepskim stylu pożegnało się z turniejem.

@ 05.03.2016, 12:21
Adam "Dirian" Weber
Chwalmy Słońce!
pc

IEM Katowice 2016 - podsumowanie 1. dnia rozgrywek

Wczoraj zakończył się pierwszy dzień rozgrywek podczas Intel Extreme Masters 2016 w Katowicach. Co prawda fazy grupowe Counter-Strike: Global Offensive odbywały się już od środy, ale gracze rozgrywali wówczas spotkania bez udziału publiczności i de facto przed oficjalnym rozpoczęciem imprezy. Poniżej krótkie podsumowanie pierwszego dnia rozgrywek.

Counter-Strike: Global Offensive

Nie da się ukryć, że to właśnie CS: GO cieszy się największą popularnością wśród widzów w Polsce. Niestety, nasi rodacy z Virtus.pro już w ćwierćfinale trafili na drużynę fnatic, która od dłuższego czasu dominuje scenę. Szwedzi dosłownie zmiażdżyli Polaków, wygrywając pierwszą mapę (de_train) wynikiem 16:5, zaś drugą (de_inferno) rezultatem 16:8, wyrzucając tym samym Virtus.pro z turnieju już w fazie ćwierćfinałów. W drugim z ćwierćfinałów zmierzyły się zespoły Tempo Storm i Natus Vincere, gdzie minimalnie lepsi okazali się Ukraińcy z NaVi. Następnie, od razu rozegrano starcia półfinałowe, gdzie NaVi przegrało z bardzo mocnym brazylijskim Luminosity. Fnatic okazało się zaś lepsze w starciu z drużyną Astralis, wygrywając wynikiem 2:1 w mapach.

Wielki finał odbędzie się dziś o godzinie 18.00.

Co ciekawe, po przegranej Virtus.pro hala w Spodku niemal całkowicie opustoszała. Około godziny 20.30 opuściło ją większość graczy, w efekcie czego półfinałowe spotkania oglądała na żywo ledwie garstka osób. Poniekąd nie można się temu dziwić, wszak ostatnie z nich rozgrywane było około godziny 2 w nocy, ale pokazuje to też, że salę zdominowała polska widownia. Szkoda, że nie będzie ona mogła już dopingować swojej drużyny, ale na pocieszenie możecie rzucić okiem na świetny defuse w wykonaniu Snaxa, jeszcze z fazy grupowej.

StarCraft II

Również w StarCrafcie mogliśmy oglądać mecze w wykonaniu Polaków. Nasz faworyt, MaNa, niestety dość szybko pożegnał się z turniejem, przegrywając 3:0 z HuK-iem. Zdecydowanie lepiej poszło za to graczowi Nerchio, który pomścił MaNe, ogrywając wspomnianego HuK-a i awansując do półfinału. Nasz rodak zmierzy się tam z Poltem, uznawanym za jednego z faworytów imprezy. Drugi półfinał to starcie również bardzo mocnych graczy - naprzeciwko siebie staną Snute i Hydra. Ten ostatni w ćwierćfinale poradził sobie z innym naszym rodakiem, Elazerem, ogrywając go wynikiem 3:1.

League of Legends

Jeśli chodzi o rozgrywki w LoL-u, to póki co swoje spotkania zagrała Grupa A. Tam gładko do grupowego finału przedarli się Chińczycy z Royal Never Give Up, eliminując wcześniej zespoły Origen oraz ESC Ever. Drugim grupowym finalistą została amerykańska drużyna TeamSolo Mid, awansując z drabinki przegranych po dość wyrównanym starciu z Origen i gładkiej przeprawie z ESC Ever. Dziś swoje mecze rozegra Grupa B, w której znajdziemy takie zespoły jak SK Telecom T1, Counter Logic Gaming, fnatic czy Qiao Gu.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosmrPack   @   11:13, 06.03.2016
Z uwagi na obecną formę VP, ich wyjście z grupy można uznać za sukces. Walka z FaZe o awans była zacięta i to był szczyt możliwości Polaków. Kibice w ćwierćfinale mocno dopingowali drużynę VP, ale mieli zmierzyć się z Fnatic co niestety nie pozostawiało nawet cienia nadziei, że przejdą do kolejnej fazy rozgrywek.
0 kudosJackieR3   @   11:29, 06.03.2016
Córcia była i kibicowała.Nie wie komu ale widziała rozgrywki Starkrafta.
No i podobała jej się impreza mimo że z graniem u niej od jakiegoś czasu na bakier.