Gry z oryginalnego Xboksa na Xboksie One? Wszystko jest możliwe, twierdzi inżynier!

Xbox One niedawno otrzymał wsteczną kompatybilność z Xboksem 360. Jak jednak twierdzi jeden z inżynierów Microsoftu, nic nie stoi na przeszkodzie, aby także gry z oryginalnego Xboksa zawitały na nowej platformie.

@ 25.11.2015, 17:21
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
xbox, xbox 360, xbox one

Gry z oryginalnego Xboksa na Xboksie One? Wszystko jest możliwe, twierdzi inżynier!

Przed dwoma tygodniami w ramach Xbox Live pojawiła się aktualizacja konsoli Xbox One, wprowadzająca do niej wsteczną kompatybilność z Xboksem 360. Jak się okazuje, może to być jedynie wstęp do dalszego rozwijania tejże technologii. Jeden z inżynierów uważa, że nic nie jest niemożliwe.

Chcielibyście zobaczyć na Xboksie One gry, które pierwotnie zadebiutowały na oryginalnym Xboksie? Jeśli tak, to mamy dobre wieści. Jeden z inżynierów odpowiedzialnych za oprogramowanie wstecznej kompatybilności najnowszej platformy Microsoftu uważa, że opracowanie stosownego emulatora jest jak najbardziej możliwe.

"Nie patrzymy jeszcze na gry z oryginalnego Xboksa na Xboksie One", powiedział Mike Ybarra, głównodowodzący oddziału inżynierów, pracujących nad wsteczną kompatybilnością. "W chwili obecnej skupiamy się na tym, aby działało więcej gier z Xboksa 360. To byłoby na pewno wyzwaniem. Odpalenie gier z Xboksa 360 było niebywale skomplikowane i wymagało wieloletniej inwestycji inżynieryjnej. Powrót aż do oryginalnego Xboksa byłby także niewątpliwym wyzwaniem".

Ybarra dodał na koniec, że "nic nie jest niemożliwe", a ekipa pracująca nad wsteczną kompatybilnością nie boi się wyzwań. Jest zatem szansa, że wcześnie, czy później inżynierowie się z tym zmierzą. Trzymamy kciuki, aby rzeczywiście tak było!


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosMicMus123456789   @   18:14, 25.11.2015
To by dopiero był szał gdyby to zrobili. Osobiście jestem jedną z tych osób, które o pierwszym xboxie nie wiedzą praktycznie nic Dumny Ledwo co pamiętam początki X360 Dumny
0 kudosremik1976   @   19:36, 25.11.2015
M$ ładnie korzysta z możliwości pozyskiwania sympatii przyszłych i obecnych klientów. Dobrze wiedzą, że Playstation nie jest w stanie im dorównać pod względem wstecznej kompatybilności. Sony samo się udupiło zamkniętą architekturom PS3 i nie ma opcji na wsteczną kompatybilność dla tej platformy choćby tego chcieli. Jak to mówią kij ma dwa końce i teraz nim oberwą. Napisałbym że Sony powinno teraz wyciągnąć wnioski na przyszłość, ale przecież oni nie uczą się na błędach i jak zwykle będą je powielać. M$ naprawdę wzięło się w garść i to mi się podoba.
0 kudosguy_fawkes   @   07:53, 26.11.2015
Sony osiadło na laurach, bo wygrało pierwsze starcie i teraz PS4 po prostu się sprzedaje, tymczasem MS naprawdę się stara. Co prawda posiadam originalnego Xboksa, ale zostawiłem go w domu rodzinnym, bo w obecnym mieszkaniu trochę brakuje mi miejsca. Z chęcią przywitałbym więc wsparcie dla tej platformy, ponieważ kilka gier już czeka na półce. Szkoda, że pierwszego Xboksa zjadło piractwo, ponieważ pod kilkoma względami sprzęt ten przetarł wiele szlaków.
0 kudosLucas-AT   @   22:13, 27.11.2015
Remik, Sony to przykład idealnie wyciągniętych wniosków, gdy porówna się PS4 i PS3.

1. Prosta i przyjazna architektura - gdy startowało PS3 deweloperzy otrzymywali devkity z dokumentacją w języku japońskim, a potem wychodziły takie kwiatki, jak opóźnienie GTA IV przez problemy z PS3. Wiąże się to też z mniejszymi kosztami produkcji.

2. Wsparcie dla deweloperów niezależnych - w poprzedniej generacji inyki długo wychodziły tylko na X360. Teraz Sony oferuje program finansowania i nie wymaga wydawcy, wymuszając na MS zrobienie tego samego.

3. Przystępna cena w dniu premiery - 600 euro w dniu premiery PS3 to samobój. Sony potem tnęło koszty produkcji jak się tylko dało, wywalając bebechy PS2, dając mniejszy dysk i usuwając drugie wyjście HDMI.

4. Lepszy marketing - punktowanie słabych cech Xboksa (np. braku możliwości odpalenia używek na E3 w 2013 roku) względem idiotycznych haseł z początku PS3 (choćby słynne "nowa generacja się zacznie gdy my tak powiemy" w momencie gdy PS3 dostało Resistance a Xbox 360 Gears of War).

Porównując początku obu generacji, są to dwie różne firmy. Teraz Sony trochę usiadło na laurach, ale skoro już coś słychać o emulatorze PS2, to oznacza, że w każdej chwili może wrócić do kondycji z premiery PS4. Swoją drogą, wsteczna kompatybilność, PS Now i remastery mogą koegzystować. To pierwsze jest dobre jak ktoś ma stare gry, drugie jest tworzone głównie z myślą o telewizorach, a trzecia opcja jest najlepsza, jak ktoś w dany tytuł nie grał, a chce nadrobić zaległości.
0 kudosremik1976   @   23:46, 27.11.2015
@Lucas niestety nie zgodzę się z tym co napisałeś. Spróbuję się odnieść do Twoich punktów z mojego punktu widzenia.
Cytat: Lucas
1. Prosta i przyjazna architektura - gdy startowało PS3 deweloperzy otrzymywali dokumentację w języku japońskim, a potem wychodziły takie kwiatki, jak opóźnienie GTA IV przez problemy z PS3. Wiąże się to też z mniejszymi kosztami produkcji.
Jak w takim razie wyjaśnisz potężne obsuwy premier gier, które miały być na starcie PS4? To jest prostota i przyjazna architektura? Pamiętam jak dziś jak developerzy chwalili się przed premierą PS4, że mają już gry startowe zapięte na ostatni guzik i jak to są zachwyceni jak one cudownie działają na tej konsoli. Śmigały bez problemu w 60 klatkach i w najwyższych rozdzielczościach i co się nagle stało... prawie wszystkie gry zaliczyły kilkumiesięczne obsuwy. Jak się pojawiły to już nie chciały działać w tylu klatkach i w takich rozdzielczościach o jakich mówili przed premierą konsoli. Coś Sony musiało zrobić, że tak się stało. Pewnie nigdy się nie dowiemy co choć ja obstawiam, że nagle z dnia na dzień zmieniły się bebechy konsoli na gorsze i te opóźnione gry nie miały prawa nawet ruszyć na tej konsoli i zaliczyły poślizg na zrobienie w pośpiechu optymalizacji tych gier i dlatego też były to gry z problemami. To nie jest moim zdanie wyciągnięcie wniosków. Może nawet nie powtórzyli błędu z przeszłości, ale stworzyli nowe problemy.

Cytat: Lucas
2. Wsparcie dla deweloperów niezależnych - w poprzedniej generacji inyki długo wychodziły tylko na X360. Teraz Sony oferuje program finansowania i nie wymaga wydawcy, wymuszając na MS zrobienie tego samego.

Tu mogę Ciebie zapewnić, że Sony swoim programem wydymało twórców niezależnych. Uwiązało ich umowami lojalnościowymi w które wpadli licząc na lepszy zarobek w stosunku do poprzedniej generacji. Sony udupiło ich tylko po to by zapchać dziury wynikające z braku tytułów AAA. Prawie cała biblioteka gier na PS4 to indyki, a reszta to remastery i gdzieś tam czasami przewinie się jakiś tytuł AAA. Indyki są również zapychaczem dla Plusa. Ile zarobi twórca niezależny kiedy jego grę można pobrać za darmo? Często przebywam na forach o tematyce modelowania 3D gdzie również są działy o tworzeniu gier niezależnych. Często zakładają tam tematy sami developerzy by dowiedzieć się co o ich nowych grach myślą inni użytkownicy w tym gracze i można z nimi otwarcie porozmawiać na różne tematy związane z tworzeniem gier jak i ich dystrybucji. Wierz mi Lucas, że każdy kto robił grę na konsole powie ci, że to jest kompletnie nieopłacalne i zamierzają zrezygnować z tej formy dystrybucji o ile im pozwoli na to umowa lojalnościowa. Wcale nie jest tak jak to przedstawia Sony.

Cytat: Lucas
3. Przystępna cena w dniu premiery - 600 euro w dniu premiery PS3 to samobój. Sony potem tnęło koszty produkcji jak się tylko dało, wywalając bebechy PS2, dając mniejszy dysk i usuwając drugie wyjście HDMI.

Cóż mogę tu powiedzieć. Fajnie, że cena jest niższa, ale chyba głupio by było żądać więcej za konsole z przestarzałym procesorem. Moim zdaniem i tak dostali o cztery stówy więcej niż jest warta ich konsola.Tu przyznam Ci rację, że nie popełnili błędu z poprzednika i tym razem wzięli za konsolę więcej niż jest warta. Czegoś się jednak nauczyli.

Co do czwartego punktu to się absolutnie zgadzam. Marketing mieli jak Tusku zanim został premierem. Cel osiągnęli tylko z obietnic jakoś nie potrafią się wywiązywać. Tak to jest jak płaci się z góry za obiecanki to potem trzeba się o nie prosić latami.

Tak to widzę Lucas i moim zdaniem jeszcze kilka lat tak będzie. Już gdzieś wspominałem, że obecne konsole w tej chwili są nastawione na dojenie klientów na wszelkie możliwe sposoby. Marketing świetnie działa po jednej i po drugiej stronie. Jest wiele rzeczy które powodują, że gracze się cieszą z nowych funkcji, ale jak je dostają (płacą) to się okazuje, że wcale nie jest tak jak miało być.
0 kudosDaffodil   @   12:16, 28.11.2015
Bardzo chętnie skorzystałbym z takiej opcji, gdyż posiadam kilka gier na pierwszego Xboxa, w które do tej pory gram na x360, chociaż Fable: The Lost Chapters czy Fahrenheit. Gdyby zdecydowali się na taki bajer, to na pewno wyszłoby to im na plus.
0 kudosLucas-AT   @   15:21, 29.11.2015
Cytat: remik1976
Jak w takim razie wyjaśnisz potężne obsuwy premier gier, które miały być na starcie PS4?

Kiedy nie bylo opoznien? Byly od kiedy tylko pamiecia siega branza. Poza tym nie kazdy duzy tytul zaliczyl opoznienie. DriveClub? Bardziej tu widze slamazarnosc dewelopera. Watch Dogs? Idac sciezka teorii spiskowych mozna powiedziec, ze Ubisoft ucieklo przed premiera GTA V. A moze po prostu tytul zwyczajnie nie byl jeszcze dopracowany? Wiedzmin 3? Nawet w dniu premiery mial troche bugow, wiec decyzja o obsuwie byla nieunikniona, tym bardziej ze z Wiedzminem 1 i 2 bylo podobnie.

Co istotne, prosta i przyjazna deweloperom architektura nie oznacza, ze produkcja gier z automatu bedzie przebiegac jak w raju, bez zadnych problemow.

Deweloperzy wielokrotnie sie wypowiadali, ze decyzja Sony o zrezygnowaniu z projektowaniu wlasnych komponentow na rzecz znanych rozwiazan pecetowych byla bardzo dobra. Nie raz czytalem, jak w wywiadach chwalili sie, ze gre z PC na PS4 udalo sie uruchomic juz po miesiacu. Epic powiedzialo, ze produkcja gier na PS4 jest prosta, jak produkcja gier na IPada. Takich wypowiedzi byla cala masa. Wszystko sie wlasnie opiera na jak najszybszych portach.

Przypomnij sobie, jak dlugo PS3 otrzymywalo gorsze multiplatformy, mimo ze w teorii bylo konsola silniejsza od X360. Czemu tak bylo? Nawet sam Kazunori Yamauchi przyznal, ze PS3 mialo skomplikowana architekture, czyli wbil noz w plecy Sony, swojej firmy matki. GTA IV sie opoznilo przez PS3, bo Rockstar mialo problemy. Skyrim Dragonborn na PS3 ukazalo sie chyba rok po wersji na X360, a Sony do Bethesdy wyslalo swoich programistow. Mafia 2 na PS3 nie miala trawy... Dlugo mozna byloby tak wymieniac. Uśmiech

Kiedys tez czytalem, ze przy projektowaniu PS3 Sony w ogole nie mialo zamiaru sluchac opinii deweloperow. Natomiast przy projektowaniu PS4 sluchalo wszystkich. Glowne haslo z PS Meeting to 'konsola zaprojektowana przez deweloperow'. Jedna z ich prosb bylo chocby zrezygnowanie z podzielonej pamieci na rzecz zunifikowanej. To utrudnialo zycie tworcom na PS3.

Oto jedna z wypowiedzi:

https://www.eurog(...)velopers

"The console itself is exactly what developers were hoping for. The familiar PC architecture means we can fast track our focus on the content rather than navigating the system's complexities which will surely result in better quality titles for players across the board.'

Tak wiec, w skrocie mozna powiedziec, ze PS3 bylo lekcja zycia, a PS4 to odpowiednie wyciagniecie wnioskow.

Cytat: remik1976
Śmigały bez problemu w 60 klatkach

Nie przypominam sobie, by wszyscy deweloperzy chwalili sie, jak to ich gry pieknie dzialaja w 60 klatkach. A na pewno nic takiego nie zapowiadalo Sony. To tylko wymysl Internetu. Na PlayStation Meeting w lutym 2013 roku, kiedy zaprezentowano PS4, nie padlo na ten temat ani jedno slowo. Sony w ogole nie skupialo sie na opisywaniu mocy konsoli. Za to co chwile padaly hasla 'The most open platform'. Owszem, deweloperzy chwalili sie, jakie to swietne gry tworza, ale przeciez to standard w tej branzy. FIFA co roku jest rewolucja. Uśmiech

Cytat: remik1976
Pewnie nigdy się nie dowiemy co choć ja obstawiam, że nagle z dnia na dzień zmieniły się bebechy konsoli na gorsze

Zmienily sie na lepsze. Po PS Meeting wszyscy byli przeciez zdziwieni, ze zamiast 4GB RAMu, w konsoli jest 8GB.

Cytat: remik1976
Tu mogę Ciebie zapewnić, że Sony swoim programem wydymało twórców niezależnych. Uwiązało ich umowami lojalnościowymi w które wpadli licząc na lepszy zarobek w stosunku do poprzedniej generacji.


Jak Sony finansuje projekt, to raczej nikogo nie powinno dziwic, ze oczekuje umowy lojalnosciowej. Taka gra nie moze sie ukazac na X1. Niemniej, mysle ze lepiej jak dana gra powstanie, niz by jej mialo nie byc. Dzieki temu ukazalo sie chocby Everybody's Gone to the Rapture. Uśmiech

Nie wiem, o jakim przypadku czytales na forum, ale to, co glownie mialem na mysli, to fakt, ze obecnosc pecetowych bebechow i program self-publishing (czyli brak wymagania wydawcy) zachecaja wlasnie deweloperow niezaleznych do robienia gier na konsole. Dzieki temu masz dzis migracje wielu swietnych tytulow z PC, takich jak Ethan Carter, Outlast, Divinity, Wasteland, a kolejne jeszcze nadejda - The Forest, Among to Sleep czy Assetto Corsa. Wiec gdzie tu cos zlego? Konsole zawsze beda dobrym biznesem dla takich tworcow, bo kazdy chce wydac swoj tytul na jak najwiekszej ilosci platform. Ilu deweloperow by odpadlo, gdyby dano im znow dziwna architekture z dokumentacja w jezyku japonskim? Oto wlasnie chodzilo Sony - by ukazywalo sie jak najwiecej gier. A co do PS Plus - wielu deweloperow wlasnie chce by ich tytul wyladowal w ofercie, bo nie chodzi tu o zarobek, ale o zaznajomienie graczy z marka. Daj cos za darmo, ale duza szansa, ze po druga czesc do sklepow poleci rzesza klientow. Pod warunkiem oczywiscie, ze gra jest dobra. Uśmiech
0 kudosremik1976   @   17:30, 29.11.2015
Chodzi mi głównie o opóźnienia na samym starcie konsoli. Masz rację, że opóźnienia to nic nie zwykłego, ale to był start i moim zdaniem nie można sobie na takie coś pozwolić tym bardziej w grach na wyłączność. Zobacz jak duże były te opóźnienia. Takie coś nigdy nie miało miejsca wcześniej.

Co do chwalenia się developerów mocą konsoli przed premierą to może i wymysł internetu lub wczesny marketing, ale były takie informacje właśnie od developerów szykujących gry na start i nawet MG o tym pisało. Nie dokopię się do tych newsów, ale na pewno są i żeby tego było mało to nawet twierdzili, że zostaje im spory zapas mocy niewykorzystanej. To że konsola dostała tyle RAMu nie powinno nikogo dziwić. Przy takiej architekturze musiała dostać tyle pamięci, a nawet więcej, bo jak widać jest jej za mało. To mnie jeszcze bardziej utwierdza w tym, że zmieniono bebech. Być może wcześniej była wyższa architektura i konsola nie potrzebowała tyle pamięci i jeszcze zostawał zapas. Zobacz jakie PS3 ma malutkie zapotrzebowanie na pamięć dzięki odpowiedniej architekturze, choć to właśnie było głównym problemem, bo dla pecetów to jest nawet dziś przyszłość. Kazem bym się nie wspomagał, bo on jako jedyny nie ogarnął PS3 od samego początku do końca panowania tej platformy. Wątpię czy ogarnie PS4 swoją optymalizacyjną rozrzutnością.

Wracając do twórców niezależnych to chyba nie do końca zależy im na takim pokazywaniu swoich gier. Pokazać się mogą na pecetach czy telefonach i to też bez wydawców. Nawet nie potrzebują narzędzi deweloperski do tworzenia gier takich jak z łaski daje Sony. Wszyscy je teraz dają za darmo, a po sukcesie gry upominają się o swoją dolę i już. Myślę, że mieli nadzieję na prawdziwe zaistnienie w branży i dalszy rozwój już na miarę poważnych producentów gier. Tak się jednak nie stanie, bo nie są odpowiednio promowani tylko wykorzystywani jak już pisałem do zapychania dziur. Gdyby nie indyki to na PS4 nie było by gier. Teraz są i jakoś ta platforma wegetuje na tym, ale twórcy niezależni nadal są w worku z napisem "gorsze gry". To nie jest wsparcie.

W sprawie Plusa to się nie będę wypowiadał, bo akurat od czasu kiedy Plus jest takim nieobowiązkowym obowiązkiem to mam co do niego inne oczekiwania niż darmowe gry, a z tego również Sony się nie wywiązuje tylko pobiera kasę. Myślę, że każdy wie co miało działać lepiej za tą kasę, a jak jest w rzeczywistości. Mówię oczywiście o użytkownikach PS4, bo na PS3 nic się nie zmieniło.
Dodaj Odpowiedź