F1 2015 - premiera kolejnej części symulatora F1 od Codemasters

Dziś, 10 lipca 2015 roku, debiutuje F1 2015 - kolejna odsłona wirtualnych zmagań w kategorii F1. Studio odpowiedzialne za jej produkcję, Codemasters, postanowiło zrezygnować z wydania tegorocznej edycji na konsolach poprzedniej generacji.

@ 10.07.2015, 12:24
Mateusz "Materdea" Trochonowicz
Klikam w komputer i piję kawkę. ☕👨‍💻
pc, ps4, xbox one

F1 2015 - premiera kolejnej części symulatora F1 od Codemasters

Dziś, 10 lipca 2015 roku, debiutuje F1 2015 - kolejna odsłona wirtualnych zmagań w kategorii F1. Studio odpowiedzialne za jej produkcję, Codemasters, postanowiło zrezygnować z wydania tegorocznej edycji na konsolach poprzedniej generacji.

F1 2015 dostępne jest na komputerach osobistych i konsolach Xbox One oraz PlayStation 4. Dzieło zadebiutowało jednocześnie na półkach sklepowych całej Europy - zarówno w fizycznej, jak i cyfrowej formie. Dodatkowo, jeśli chcecie zdobyć ekskluzywny steelbook oraz poradnik do gry, warto udać się do jednego ze sklepów sieci Saturn oraz Media Markt, ponieważ tam znajdziecie powyższy zestaw w standardowej cenie.

F1 2015 - premiera kolejnej części symulatora F1 od Codemasters
Jeśli Waszą platformą sprzętową jest komputer osobisty, wypada zajrzeć do ujawnionych wymagań sprzętowych. Jako że najnowsze F1 ominęło Xboksa 360 i PlayStation 3, studio Codemasters postawiło na zaawansowany silnik grafiki oraz inne, równie efektowne, wodotryski. Oprócz tego producenci zrezygnowali z rozbudowanego trybu kariery, co nie wywołało pochlebnych reakcji fanów.


Sprawdź także:
F1 2015

F1 2015

Premiera: 10 lipca 2015
PC, PS4, XBOX ONE

F1 2015 to kolejna część serii gier wyścigowych traktujących o królowej sportów motorowych jaką jest Formuła 1. Nowa odsłona jest zarazem pierwszą przeznaczoną dla konsol...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosdabi132   @   15:39, 12.07.2015
F1 2015 będzie drugą odsłoną serii, której nie kupię. Powód? Cofanie się serii do tyłu. Oprócz trybu kariery nie zobaczymy safety cara i opcji podzielonego ekranu (split screen).
Pytanie, po cholerę wypuszczać niedokończoną grę? Po to żeby nabić kasy?