Najnowsza odsłona serii Hitman zadebiutuje już 8 grudnia bieżącego roku. Jak się jednak dowiadujemy z listy pytań i odpowiedzi na oficjalnej stronie projektu, nie otrzymamy od razu pełnej wersji gry, a jedynie "spory jej fragment", jak twierdzą twórcy.
bigboy177 @ 10.07.2015, 11:51
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, ps4, xbox one
Najnowsza odsłona serii Hitman zadebiutuje już 8 grudnia bieżącego roku. Jak się jednak dowiadujemy z listy pytań i odpowiedzi na oficjalnej stronie projektu, nie otrzymamy od razu pełnej wersji gry, a jedynie "spory jej fragment", jak twierdzą twórcy.
Po tym, jak w sieci pojawiły się informacje o epizodycznej postaci nowych przygód Hitmana, wśród internautów rozgorzały żywiołowe dyskusje na temat tego, co kombinuje deweloper. Zaraz pojawiły się głosy o płatnych DLC, kosztownych epizodach itd. Twórcy postanowili więc rozwiać ewentualne wątpliwości, publikując wyjaśnienia problematycznych kwestii.
Pierwsza, najistotniejsza sprawa to cena. Twórcy nie będą próbowali naciągać graczy na żadne dodatkowe wydatki. Zapłacimy jedynie raz, na początku, a wszelka publikowana później zawartość będzie w ramach tej jednej ceny, czyli $60, a zatem w granicach 220 zł.
"To spory fragment gry. W trakcie 2016 roku wydamy więcej lokacji i misji, aż wątek fabularny dobiegnie końca. Wszystko to będzie w ramach ceny $60".
Co ważne, Hitman nie będzie sprzedawany jako Early Access. Fragment udostępniony przez twórców będzie finalnym, odpowiednio dopieszczonym kawałkiem kodu.
"Wydaje nam się, że słowo 'epizodyczne' sprawia, że ludzie myślą od razu o tym, iż każdy kolejny fragment będzie wymagał osobnych opłat. Nie planujemy niczego takiego. Poszczególne fragmenty rzeczywiście będą zawierały części opowieści, więc pod tym względem całość będzie epizodyczna. Ale planujemy też tonę innej zawartości, w tym wydarzenia na żywo, niemające związku z fabułą".
"Prawdę mówiąc, nie ma słowa, które opisałoby to, co robimy. Dlatego nazywamy to 'żyjącym' doświadczeniem, ponieważ tak to wygląda - mamy coś, co żyje, rośnie i ewoluuje".
Niestety deweloperzy nie zdradzili co znajdziemy w pakiecie startowym. Twórcy wciąż finalizują tę kwestię, a więcej szczegółów powinniśmy poznać już niedługo. Premiera nowego Hitmana, jak wspomniałem wcześniej, zaplanowana została na 8 grudnia 2015 roku. Tytuł zadebiutuje wówczas wyłącznie w formie cyfrowej na komputerach PC oraz konsolach Xbox One i PlayStation 4. Wydanie pudełkowe trafi do sprzedaży w bliżej nieokreślonym dniu 2016 roku.
Hitman to szósta (po Hitman: Rozgrzeszenie) odsłona serii gier o przygodach zabójcy, Agenta 47. Tym razem IO Interactive, producenci tytułu, postanowiło nie przyznawać pr...
Cytat: gregory16mix Podejście dość dziwne, jeśli nie pisać dziwaczne. Ciekawi mnie jak to rozwiążą by gracze nie narzekali na nudy jak planową część fabuły już przebędą.
Ten Hitman wraca do korzeni, czyli będzie bez wątku fabularnego (ewentualnie ten zajmie jakąś znikomą część). Chodzi o czyste zlecenia. Mnie nie dziwi ten model, zważywszy na długoterminowe plany IO Interactive i Square Enix na wspieranie gry, która ma być jednym wielkim hubem dla miliarda pobocznych funkcji, misji/zleceń/zadań - zarówno tych od deweloperów, jak i fanów.
Dzięki za info. To oznacza, że rozgrywka będzie polegać na rywalizowaniu o prym najlepszego i najskuteczniejszego gracza? Coś jakby statystyki online kto ma wyższy lvl?
No w Rozgrzeszeniu był taki ranking przy każdej misji - najlepszego wyniku na świecie, w kraju, oraz wśród znajomych ze Steama. No i stworzone przez graczy kontrakty miały taki sam system. Tu pewno będzie coś podobnego, tylko że zgodnie z zapowiedziami stworzone przez graczy misje mają mieć większe znaczenie.
Cytat: gregory16mix Dzięki za info. To oznacza, że rozgrywka będzie polegać na rywalizowaniu o prym najlepszego i najskuteczniejszego gracza? Coś jakby statystyki online kto ma wyższy lvl?
To na razie tajemnica producentów, ale po tym, jak sprawdził się (tak uważam) w Rozgrzeszeniu, w jakieś formie na pewno powróci do tego Hitmana.
chyba przekombinowali trochę za bardzo, bo chcieli być oryginalni.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler