Studio Playtonic Games rozpoczęło wczoraj zbiórkę pieniędzy w serwisie Kickstarter na grę Yooka-Laylee i z miejsca odniosło wielki sukces.
zvarownik @ 02.05.2015, 18:51
Kamil "zvarownik" Zwijacz
pc, wiiu, ps4, xbox one
Studio Playtonic Games rozpoczęło wczoraj zbiórkę pieniędzy w serwisie Kickstarter na grę Yooka-Laylee i z miejsca odniosło wielki sukces. Deweloperzy potrzebowali bowiem 175 tys. funtów, a w kilkanaście godzin otrzymali od fanów ponad milion funtów.
Pewnie zastawiacie się na co w ogóle pójdzie ta kasa, więc już wyjaśniam. Tytuł będzie trójwymiarowym platformerem, który najłatwiej opisać jako spadkobiercę serii Banjo-Kazooie. Podczas zabawy pokierujemy tytułowymi bohaterami, Yooką (zielona jaszczurka) i Laylee (nietoperz), a rozgrywka raczej nie zaskoczy nas niczym innowacyjnym.
Gameplay opierać ma się bowiem na przemierzaniu kolejnych lokacji i wykorzystywaniu umiejętności bohaterów do pokonywania przeciwności losu. Dzięki Laylee będziemy mogli np. szybować, a Yooka użyje swoje języka niczym liny z hakiem.
Yooka-Laylee z pewnością ma szanse zadowolić fanów gatunku, zwłaszcza, że w studiu Playtonic Games pracują osoby, które wcześniej tworzyły takie gry jak Banjo-Kazooie i Donkey Kong Country, więc doświadczenia odmówić im na pewno nie można.
Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to projekt wyląduje na rynku w październiku 2016 roku. Gra ukaże się na konsolach PlayStation 4, Xbox One, Wii U i PC-tach.
Premiera: 11 kwietnia 2017 PC, PS4, XBOX ONE, WIIU, SWITCH
Yooka-Laylee to trójwymiarowa platformówka stworzona przez studio Playtonic Games, w którym pracują deweloperzy odpowiedzialni wcześniej za serie Banjo-Kazooie i Donkey K...
Jeśli platformówka nie jest niczym innowacyjnym... jak zachęcili tak dużo osób do sfinansowania ich produkcji? Chciałbym też takich trików się nauczyć ; )
Heh ciekawe ile z tego pójdzie na produkcję gry, ale do ich własnych kieszeni. Już można wnioskować że połowa tej kasy będzie dla nich.
Prawda jest taka że hojność ludzi jest nieograniczona, przysłowiowy Kowalski użyłby Kikstartera jako datek (taki prosty przykład z tyłka) i gdyby tak każdy dał mu po 1funt to Kowalski stałby się bogaty i nie musiałby nic robić.
A to wszystko w np: jeden dzień, poprosiłby o np: 50funtów na nowe cichy a ludzie dali by mu 100 tysięcy funtów, poprosiłby o coś innego to ludzie dali by mu pół miliona.
Zresztą tego typu przykłady które podałem są jak najbardziej realne np: rożnego rodzaju fundację, niby na chore dzieci a koleś z rzekomą fundacją na Karaibach.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler