Obok wspinania się na wielkie konstrukcje, drugim moim ulubionym zajęciem w Assassin's Creed jest skakanie do stogów siana z tychże budynków.
Dirian @ 25.02.2015, 19:33
Adam "Dirian" Weber
Chwalmy Słońce!
pc, ps3, psp, xbox 360, wiiu, ps4, xbox one
Obok wspinania się na wielkie konstrukcje, drugim moim ulubionym zajęciem w Assassin's Creed jest skakanie do stogów siana z tychże budynków. Choć lot zawsze kończył się pomyślnie i bez niespodzianek, to jednak jakoś tak cieszył. Nawet, jeżeli był mało realny.
Nie trzeba nikomu specjalnie tłumaczyć, że zeskoczenie z 70-metrowej wieży katedry Notre Dame w Paryżu do wozu z sianem w realnym życiu zakończyłoby się, no cóż, śmiercią, a przynajmniej trwałym kalectwem. Studenci fizyki z angielskiego Uniwersytetu Leicaster postanowili sprawdzić wiarygodność skoków, jakie przygotowało Ubisoft w swoich grach, dokonując szeregu rozmaitych obliczeń. Swoją pracę udostępnili tutaj. Wnioski, jakie wyciągnęli, prezentują się następująco:
"Podczas gdy stóg siana z pewnością amortyzuje upadek, to ilość siana [w grze - dop. red.] jest zawsze taka sama, niezależnie od tego, z jakiej wysokości bohater skacze. Zdrowy rozsądek podpowiada, że wysokość tej pokrywy z siana powinna odpowiadać odległości skoku, jaki wykonuje postać. Wynika to ze wzrastającej energii kinetycznej skoczka, którą należy odpowiednio rozprowadzić." - czytamy w dokumencie.
Chłopaki odnieśli się do skoku z katedry w Akkce, z pierwszego Assassin's Creed, będącego najdłuższym lotem w tej grze. Według nich, jest on zupełnie absurdalny i niemożliwy do przeżycia, biorąc pod uwagę fakt, iż wóz z sianem w Assassin's Creed ma tylko około 1.5 metra wysokości. Taka kupa siana zapewni amortyzację, przy której wyjdziemy bez szwanku, jedynie w przypadku skoku z około 12-13 metrów. Jeżeli zaś chodzi o wysokość, przy której najpewniej byśmy się połamali, ale jednak przeżyli, to oszacowano ją na maksymalnie 50 metrów.
Assassin's Creed jest miksem gry akcji i skradanki, stworzonym przez autorów słynnego Prince Of Persia: Piaski Czasu. Gra główny nacisk kładzie na eksterminację przeciwni...
Heh, spoko, ale mój post miał raczej na celu wstawienie się za Tobą, bo wydałeś mi się osobą, o której pisał Hunter. Nie chciałem siać zamętu, ani powodować żadnej spiny.
Cytat: tomekreg zresztą czy ktoś gdzieś widział usypaną kupę siana akurat pod wieżą jakiegoś kościoła?
Tożby się babcie moherowe wściekły za taką profanację.
A że gry karmią nas absurdami? Dla mnie to jakby umowa między twórcą i odbiorcą.Chcesz się dobrze bawić?Ok,wkraczasz na mój teren,świat który wykreowałem różni się od tego który znasz ale przecie po to zainstalowałeś tą gre.Żeby przeżyć niesamowitą przygodę.
nawet jak bym chciał to nie mam jak wytrzasnąć budynek o wysokości dajmy na to 50m i odpowiedniej ilości siana. I myślę że nie tylko ja miałbym z tym problem
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler