Dead or Alive 5: Last Round dla Xboksa One powoduje problemy

Dead or Alive 5: Last Round jest już dostępne. Niestety nie wszyscy są w stanie cieszyć się z rozgrywki.

@ 20.02.2015, 13:05
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
xbox one

Dead or Alive 5: Last Round dla Xboksa One powoduje problemy

Dead or Alive 5: Last Round jest już dostępne. Niestety nie wszyscy są w stanie cieszyć się z rozgrywki. Jak się bowiem okazuje, produkcja działa bardzo niestabilnie na konsoli Xbox One, często zawieszając platformę i wyrzucając do pulpitu.

W sieci pojawiło się sporo raportów od niezadowolonych posiadaczy gry Dead or Alive 5: Last Round. Produkcja nie działa zbyt stabilnie na konsoli Xbox One i nie da się w nią bezproblemowo szarpać. Trzeba się niestety użerać z zawieszaniem się produkcji, jak i wyrzucaniem ją do pulpitu. Niejednokrotnie gracze zgłaszają też całkowitą utratę kontroli nad konsolą, wymagającą restartu urządzenia.

Studio Team Ninja - twórcy gry - badają sytuację, a w związku z tym należy się uzbroić w cierpliwość i wyczekiwać remedium.

"Badamy zgłoszone problemy i pracujemy blisko z właścicielami obu platform", wyjaśnia przedstawiciel dewelopera redakcji portalu Videogamer. "Damy Wam znać jak tylko będziemy coś wiedzieć. Przepraszamy za wszelkie niedogodności".

W tym momencie problemy pojawiły się wyłącznie na Xboksie One, nie wiadomo nic na temat podobnych błędów na innych platformach.

Sprawdź także:
Dead or Alive 5: Last Round

Dead or Alive 5: Last Round

Premiera: 17 lutego 2015
PS4, XBOX ONE, PS3, XBOX 360, PC

Dead or Alive 5: Last Round to kolejna część niezwykle popularnych mordobić powraca. Piękne, skąpo ubrane zawodniczki i twardzi wojownicy znów będą toczyć walki na różnyc...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?