Szef studia Gearbox Software, niejaki Randy Pitchford, rozmawiał niedawno z redakcją portalu GameTrailers, a podczas wywiadu powiedział, że deweloperzy powinni ryzykować.
bigboy177 @ 12.02.2015, 13:29
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, ps3, xbox 360, ps4, xbox one
Szef studia Gearbox Software, niejaki Randy Pitchford, rozmawiał niedawno z redakcją portalu GameTrailers, a podczas wywiadu powiedział, że deweloperzy powinni ryzykować. Tylko w ten sposób da się bowiem podnosić coraz wyżej poprzeczkę i pchać branżę do przodu.
Gry są od pewnego czasu w lekkiej stagnacji. Zarówno deweloperzy, jak i wydawcy boją się podejmować odważnych decyzji, woląc pozostać przy sprawdzonych rozwiązaniach i schematach. Pitchford uważa, że to źle, bowiem przez to branża się nie rozwija. Wszyscy muszą odważniej podchodzić do swojego zadania.
"Najstarszym problemem naszego gatunku (jako ludzi - dop.red.) jest to, że nie wprowadzamy w życie własnych marzeń i wyobrażeń tak szybko, jak jesteśmy w stanie je sobie wyobrazić. Jedynym rozwiązaniem tego problemu jest podejmowanie decyzji. Wybranie jednej rzeczy i porzucenie innej. Może to być trudne, jeśli część naszego umysłu, która kocha tę porzucaną rzecz, boi się nowych wyzwań, które powinna przygarnąć".
"Postęp wymaga patrzenia do przodu, a największe, najbardziej ekscytujące rzeczy, jakie będziemy robić w przyszłości w interaktywnej rozrywce, to rzeczy, o których obecnie jeszcze nie myślimy. Nigdy tam nie dotrzemy, jeśli nie będziemy ryzykować i próbować rzeczy, których wcześniej nie zrobiono".
Niestety nie sposób powiedzieć jak wpłynie to na Borderlands 3. Jak myślicie, co twórcy szykują? Coś w rodzaju MMO? Coś przypominającego Destiny?
Borderlands to pierwszoosobowa strzelanka stworzona przez studio Gearbox Software, znaną między innymi dzięki serii Brothers in Arms. Tym razem deweloperzy postanowili je...
Moim zdaniem chodzi mu o to że producenci za mało eksperymentują, tematykami, nowymi rozwiązaniami itp. Bo kiedy ostatnio wyszła jakaś oryginalna wysokobudżetowa gra. Nawet twórcy niezależni ostatnio faszerują nas na okrągło platformówkami i MMO survivalami.
Dobrze prawi taka prawda , dzisiejsi developerzy ograniczają się tylko do silnika graficznego a nawet nie próbują wycisnąć z niego niemożliwego. A kiedyś nie jeden developer udowodnił że się da, dziś jest niestety wszystko w stronę grafiki zamiast możliwości.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler