Jeśli z niecierpliwością wyczekiwaliście na premierę filmu Hitman: Agent 47, to niestety musicie się pogodzić z tym, że jego debiut odbędzie się później, aniżeli wstępnie planowano.
bigboy177 @ 20.10.2014, 13:11
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
inne
Jeśli z niecierpliwością wyczekiwaliście na premierę filmu Hitman: Agent 47, to niestety musicie się pogodzić z tym, że jego debiut odbędzie się później, aniżeli wstępnie planowano. Wydawca, Fox International, zdecydował, że obraz trafi do kin latem 2015 roku.
Premiera Hitman: Agent 47 nastąpić miała już 27 lutego 2015 roku, ale właśnie się dowiedzieliśmy, że została ona opóźniona i w rezultacie, przedsięwzięcie zadebiutuje dopiero 28 sierpnia, czyli pod koniec przyszłorocznych wakacji. W filmie śledzić będziemy losy Agenta 47, który, podobnie jak w grze, zajmuje się likwidowaniem ludzi oraz pobieraniem za to opłat.
W rolę głównego bohatera wciela się Rupert Friend, znany m.in. z serialu Homeland. Prócz niego wystąpią także Zachary Quinto oraz Hannah Ware. Reżyserem filmu jest zaś Aleksander Bach.
Hitman: Blood Money. Czy jesteś gotów na zabijanie? Hitman: Blood Money oznacza powrót najbardziej zabójczego mordercy i przedstawia motyw zabijania dla pieniędzy z zupeł...
Osobiście nazwiska nic mi nie mówią Co do samego filmu, osobiście jakość specjalnie nie czekam, ale przynajmniej w tym wypadku film raczej dojdzie do kin i nie zaginie jak inne growe ekranizacje.
Poprzednią część obejrzałem z przyjemnością, żadne wielkie kino ale jako film kina akcji całkiem niezły. Timothy Olyphant wypadł bardzo dobrze jako agent 47, nie jestem przekonany czy Rupert Friend da rady przeskoczyć poprzeczkę ustawioną przez Timothy'ego Olyphant'a .
Aja bardzo wątpię...... żeby drugi film był lepszy od poprzednika. Zobaczcie sobie na screen z newsa i dajcie znać co wam nie pasuję w wyglądzie nowego Hitmana.
Cytat: MicMus123456789 Osobiście nazwiska nic mi nie mówią Co do samego filmu, osobiście jakość specjalnie nie czekam, ale przynajmniej w tym wypadku film raczej dojdzie do kin i nie zaginie jak inne growe ekranizacje.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler