W sieci pojawiły się informacje na temat premiery Dreamfall Chapters: The Longest Journey. Trzecia odsłona klimatycznej przygodówki studia Red Thread Games trafi na rynek 21 października, w wersji na komputery osobiste.
juve @ 01.10.2014, 11:41
Patryk "juve" Jankowski
Jestem szczęśliwym, wieloletnim i oddanym użytkownikiem konsol PlayStation. Lubię dopracowane, rozbudowane i ambitne gry wideo z najwyższej półki. Osobiście znam Solid Snake'a, z Larą Croft umawiałem się na randki i mieszkam w Residencji. Rzekłem.
pc
W sieci pojawiły się informacje na temat premiery Dreamfall Chapters: The Longest Journey. Trzecia odsłona klimatycznej przygodówki studia Red Thread Games trafi na rynek 21 października, w wersji na komputery osobiste. Macie więc kilkanaście dni, aby zapoznać się z poprzednikami.
Rzeczony tytuł pojawi się na komputerach osobistych, działających pod kontrolą systemów Windows, Mac oraz Linux. Pamiętajmy jednak, że przedsięwzięcie zostało wsparte na Kickstarterze, toteż w pierwszej kolejności dostaną do niego dostęp osoby, które wspomogły jego produkcję. Gra ma pojawić się również na PlayStation 4, najprawdopodobniej na początku przyszłego roku.
W przeciwieństwie do większość gier z tego gatunku, opisywane tutaj dzieło wykorzystuje do sterowania sterowania klawiaturę, a ponadto kamera usytuowana jest za plecami bohatera. Większość czasu spędzimy, standardowo, na eksploracji świata, rozwiązywaniu zagadek oraz rozmawianiu z napotkanymi NPC-ami. Przy pracach nad Dreamfall Chapters: The Longest Journey twórcy skorzystali z silnika graficznego Unreal Engine 4.
Dreamfall Chapters to trzecia część niezwykle udanej serii gier przygodowych, Najdłuższa Podróż. Za jej opracowanie odpowiedzialne jest niezależne studio Red Thread Games...
Wykorzystanie silnika Unreal Engine 4 w Dreamfall Chapters: The Longest Journey to dobre rozwiązanie, oprawa graficzna robi wrażenie, jedyne co może się nie podobać to podzielenie gry na rozdziały.
A może by tak napomknąć, że wychodzi jedynie pierwsza część i całość jest podzielona na rozdziały. Premiery teraz nie będzie miała cała gra, tylko jej mizerny, mały fragment. Trochę rzetelności.
Twórcy mieli mnóstwo czasu, by wszystko dopracować i spokojnie skończyć całość. Gra jest ewidentnie podzielona na części z premedytacją. Być może nawet już teraz jest skończona, a wydawanie jej w kawałkach to zabieg celowy. Śmierdzi to wszystko, krótko mówiąc. Ja przynajmniej sobie do momentu kompletnego wydania nie zamierzam zawracać nią głowy i bawić się w granie na raty. Ogólnie szkoda, że tak się to wszystko toczy, bo jednak jest to skaza na tej pięknej serii.
Pierwsza część to klasyka. Druga, mimo różnych opinii ze względu na zmianę konwencji, też moim zdaniem jest fantastyczną grą. Niezwykle klimatyczną i wywołującą ogromne emocje. Trzecia też z pewnością będzie bardzo udana tylko, że ta cała szopka z wydaniem wywołuje ogromny niesmak. Z żalem, jako miłośnik tej gry muszę zaakceptować to, że na całość Chapters będę musiał czekać jeszcze "ruski rok"
Jestem przekonany, że się pojawi, może nie jako grywalna postać, ale chociaż niezależna bohaterka. Niemniej mnie osobiście bardziej interesuje, jak będzie przedstawiony Kian Alvane, który był bardzo charakterystyczny, ale w Dreamfall poświęcono mu zdecydowanie za mało czasu i miałem wrażenie, że jego potencjał był w dużej mierze niewykorzystany. Mam nadzieję, że tutaj to się zmieni. Wątek Kiana był, można powiedzieć urwany w Dreamfall, dlatego świetnym pomysłem jest rozwijanie fabuły właśnie wokół niego. Jest duże pole do popisu.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler