SEGA twierdzi, że wpadka z Aliens: Colonial Marines to wina Gearbox Software!
Pamiętacie Aliens: Colonial Marines? Gra trafiła do sprzedaży na początku 2013 roku, ale do dnia dzisiejszego toczy się sprawa sądowa, związana z tym, czy SEGA oszukała swoich klientów, prowadząc nieuczciwą kampanię reklamową.
bigboy177 @ 04.09.2014, 13:35
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
Marcin "bigboy177" Trela
pc, ps3, xbox 360
Pamiętacie Aliens: Colonial Marines? Gra trafiła do sprzedaży na początku 2013 roku, ale do dnia dzisiejszego toczy się sprawa sądowa, związana z tym, czy SEGA oszukała swoich klientów, prowadząc nieuczciwą kampanię reklamową.
Proces został wytoczony przez graczy, którzy twierdzą, iż kupując Aliens: Colonial Marines wierzyli w to, że oprawa wizualna projektu będzie stała na znacznie wyższym poziomie. Wnioski takie można było wysnuć na podstawie licznych materiałów promocyjnych, ukazujących produkcję. Finalnie okazało się, że zwiastuny nie mają wiele wspólnego z rzeczywistością, co mocno poirytowało klientów.
Kto więc winny jest takiego stanu rzeczy? Gearbox twierdzi, że SEGA, a SEGA, że to Gearbox przygotowywało zwiastuny i oni powinni odpowiadać za przebieg wydarzeń. Korporacja uważa, że Randy Pitchford, szef wspomnianego studia, wielokrotnie zapewniał zarząd wydawcy, że materiały, które są przygotowywane z okazji targów i innych imprez, w pełni oddają finalny produkt. Dowody na to znaleźć można w wewnętrznych mailach, które były wymieniane przez obie strony. Co ciekawe, podczas oficjalnej prezentacji na E3 2011 Pitchford osobiście mówi też, iż demo to faktyczny gameplay, a nie coś, co zostało pre-renderowane.
W mailach widzimy też, że SEGA oskarża Pitchforda o to, iż kilkakrotnie zdradził jakieś kluczowe informacje na temat Aliens: Colonial Marines, bez konsultowania ich z wydawcą. Dlaczego to zrobił? Jak twierdzi Matt Eyre, PR Manager firmy SEGA, "Randy robi to, co mu się k&^%a podoba".
Robi się gorąco, prawda? Ciekawe kto ma rację. Gearbox niedawno twierdziło, że SEGA nie wypłaciła im wszystkich należnych pieniędzy i chcą być wykluczeni z procesu. SEGA natomiast wyjaśniła w sądzie, że pieniądze były nawet wypłacane do przodu i nie zgadzają się na to, aby Gearbox nie uczestniczyło w procesie.
Kolejne posiedzenie w sprawie odbędzie się 29 października. Być może wtedy będzie mieć więcej szczegółów w temacie. Póki co, wygląda na to, że czeka nas długa i zawzięta batalia.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler