Call of Duty pomogło pojmać rabusiów!

Taka historia, jak ta opisana poniżej nie trafia się często. Któż by bowiem pomyślał, że gra wideo jest w stanie pomóc w pojmaniu złodziejów, prawda? A jednak tak właśnie się stało.

pc, ps3, xbox 360, ps4, xbox one

Taka historia, jak ta opisana poniżej nie trafia się często. Któż by bowiem pomyślał, że gra wideo jest w stanie pomóc w pojmaniu złodziejów, prawda? A jednak tak właśnie się stało. Pewien gracz zawdzięcza serii firmy Activision swój dobytek, a przynajmniej jego część.

Opowieść wypada zacząć od początku. Pewien gracz, siedział przed swoim komputerem, tudzież konsolą z dwójką innych kumpli i szarpał w Call of Duty: Black Ops 2. Nagle wpadło do jego mieszkania dwóch złodziei i zaczęli grozić nożami tubylcom. Ci oczywiście się poddali, bo w sumie nie bardzo mieli co innego począć.

Kiedy zakładnicy wylądowali w kuchni złodzieje okradli mieszkanie, wynosząc z niego laptopa, telefony, konsolę Xbox 360 oraz sporo gier. Nie wiedzieli jednak, że podczas kradzieży zestaw słuchawkowy, z którego korzystali szarpiący, cały czas przesyłał wszystko, co dzieje się w mieszkaniu w sieć. Tam, po drugiej stronie łączy, przebywał znajomy terroryzowanych graczy, który postanowił zadzwonić na policję. Dzięki szybkiej akcji, udało się pojąć jednego z rabusiów, a drugi wcześniej, czy później na pewno również trafi za kratki, bo jest poszukiwany.

Co ciekawe, złapany złodziej, podczas kradzieży rozmawiał ze swoim kuratorem, był bowiem na zwolnieniu warunkowym. Myślę, że pogawędka przyczyniła się do tego, że tak szybko go pojmano. Czeka go teraz 8-letnia odsiadka.

0 kudos