Mirror's Edge 2: walka wręcz niemniej ważna od parkouru

Oglądając pierwsze fragmenty z Mirror's Edge 2 nie trudno było odnieść wrażenie, iż twórcy w większym stopniu postawili na walkę wręcz, niż miało to miejsce w pierwszej części.

@ 24.06.2014, 23:04
Adam "Dirian" Weber
Chwalmy Słońce!
pc, ps4, xbox one

Mirror's Edge 2: walka wręcz niemniej ważna od parkouru

Oglądając pierwsze fragmenty z Mirror's Edge 2 nie trudno było odnieść wrażenie, iż twórcy w większym stopniu postawili na walkę wręcz, niż miało to miejsce w pierwszej części. Jak się okazuje, nie jest to błędny wniosek, co potwierdza szef DICE, Karl Magnus Troedsson.

"Mogę powiedzieć, że o ile poprzednia gra skupiała się na przemieszczeniu się po mapie z perspektywy pierwszej osoby, tak zgodnie z tym, co pokazano na ostatnich materiałach, DICE skupia się teraz także na walce wręcz tak, by była możliwie perfekcyjna. Pokazaliśmy postać w ruchu i podczas walki już teraz, ale w tej kwestii mamy jeszcze sporo więcej do powiedzenia. Na ten moment mogę zdradzić, że zdecydowanie nie będzie to taka sama gra, jak pierwowzór." - tłumaczy.

Wydaje się, że ekipa podjęła słuszną drogę rozwoju w przypadku Mirror's Edge. Odpowiednio zrealizowane skakanie po ścianach jest fajne, aczkolwiek porządny system walki zawsze sprawia sporo frajdy i urozmaica rozgrywkę. Pozostaje czekać na kolejne szczegóły.


Sprawdź także:
Mirror's Edge: Catalyst

Mirror's Edge: Catalyst

Premiera: 07 czerwca 2016
PC, PS4, XBOX ONE

Mirror's Edge: Catalyst to druga część popularnej gry akcji Mirror's Edge, za której stworzenie odpowiedzialne jest studio DICE, wydania natomiast podjęła się ekipa Elect...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosFox46   @   23:53, 24.06.2014
I bardzo dobrze, bo walka wręcz w ME była słaba, nie raz trzeba było powtarzać etap bo coś nie poszło tak jak trzeba. A rozwinięcie walki by oferowała pełen wachlarz ciosów wyjdzie tylko na dobre.
0 kudosKreTsky   @   02:52, 25.06.2014
Troche trzaskania wrogow nie zawadzi, oby tylko nie zrobili z niej Jeta Li i bedzie naparzac wszystkich zanim pojdzie dalej.
0 kudospawelecki96   @   17:28, 25.06.2014
Super Uśmiech Mi nie zawadziłoby trochę stealth. Najchętniej unikałbym walki likwidując oponentów po cichu, ale jeżeli ma być lepsza niż w jedynce, to na pewno wyjdzie grze na dobre.