Microsoft ma bardzo poważne plany wobec swojego najnowszego i najbardziej reklamowanego gadżetu - Kinecta.
bigboy177 @ 08.04.2014, 15:01
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, xbox 360, inne, xbox one
Microsoft ma bardzo poważne plany wobec swojego najnowszego i najbardziej reklamowanego gadżetu - Kinecta. Gigant z Redmond chce bowiem aby sensor w przyszłości nie służył wyłącznie do obsługi konsoli, tudzież zestawów kina domowego, ale aby stał się centrum całego domostwa. Abyśmy z jego pomocą mogli robić wszystko.
Wspomniane plany snuje dyrektor relacji z deweloperami, niejaki Michael Mott, podczas rozmowy z ekipą SlashGear. Mott opowiedział redaktorom jakie jest jego stanowisko wobec Kinecta i co chciałby w przyszłości zobaczyć. Wszak gadżet odgrywa podobno coraz większą rolę na rozrastającym się rynku "inteligentnych domów". Już teraz twórcy oprogramowania dla niego starają się określać przyzwyczajenia użytkowników, a następnie dobierać różne funkcje na podstawie pozyskanych w ten sposób informacji.
"Jeśli jest Was dwóch na kanapie, co zostanie włączone? Czy pojawi się coś, co jest dla Was dwóch istotne? Kiedy wejdę do pokoju, fajnie byłoby usłyszeć jakąś ukochaną muzykę, trochę AC/DC abyś energicznie rozpoczął poranek, być może" - powiedział Mott.
Dlaczego już teraz tych wszystkich wspaniałości nie ma? Głównie ze względu na brak deweloperów chętnych do pracy przy tego typu rzeczach. Największe grono utalentowanych programistów przesiaduje przy komputerach PC, a na nich niestety Kinect do tej pory nie zdobył większej popularności. Microsoft musi zatem znaleźć jakieś rozwiązanie tejże sytuacji. Inaczej nie uda im się sprawić, aby Kinect oczarował ludzi. Do tego potrzebne są porządne aplikacje. Takie, które powoli będą wkraczać w kolejne aspekty naszego życia.
"Będą trzy lub cztery takie, które oczarują ludzi. Komunikacja to coś w co celujemy, rozszerzona komunikacja, a nawet komunikacja połączona z rozrywką. Następnie jest kreatowność, później fitness oraz zdrowe życie. Później przyjdzie automatyzacja całego domu".
Myślicie, że Kinect faktycznie kiedyś w przyszłości będzie w stanie prowadzić nasz cały dom? Reagować na polecenia, a nawet zgadywać na co w danym momencie mamy ochotę? Dajcie znać w komentarzach poniżej.
Puki co raczej nikt nie będzie podłączać całego domu pod X1, skoro żywot konsoli to jakieś sześć lat, a nie wiadomo co przyniesie następna generacja, może w końcu zrezygnują całkiem z Kinecta. Lepiej dom se podłączyć osobno ;]
Cytat: KreTsky Puki co raczej nikt nie będzie podłączać całego domu pod X1, skoro żywot konsoli to jakieś sześć lat, a nie wiadomo co przyniesie następna generacja, może w końcu zrezygnują całkiem z Kinecta. Lepiej dom se podłączyć osobno ;]
Cytat: KreTsky Puki co raczej nikt nie będzie podłączać całego domu pod X1, skoro żywot konsoli to jakieś sześć lat, a nie wiadomo co przyniesie następna generacja, może w końcu zrezygnują całkiem z Kinecta. Lepiej dom se podłączyć osobno ;]
Ale jemu chodzi o samego kinecta nie o X1 z kinectem. Sam Kinect miał ok zastosowania w PC kiedy to za jego pomocą o wiele szybciej obsługiwaliśmy różne programy.
Jemu bardziej chodziło by rozwinąć kinecta na tyle by właśnie był oddzielnym gadżetem, by samodzielnie mógł robić to co chcemy bez X1.
Choć miał na uwadze daleką przyszłość to zapewne nie miał na myśli samego XO i Kinecta 2.0
Cóż M$ chyba bardzo chce wygryźć kinectem technologię, która nie jest ich zasługą i zagarnąć na własność tą część rynku, podobnie jak zrobili to z systemem operacyjnym. Na szczęście kinect jest zabawką i to marnej jakości wbrew temu co twierdzi M$ i to im się na pewno nie uda.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler