Thief doczekał się pierwszych recenzji - w jakim stylu powraca Garrett?
Sądząc po poniższym zestawieniu, comeback jednego z najpopularniejszych złodziei w branży jest raczej średnio udany.
Dirian @ 24.02.2014, 16:51
Chwalmy Słońce!
Adam "Dirian" Weber
pc, ps3, xbox 360, ps4, xbox one
Sądząc po poniższym zestawieniu, comeback jednego z najpopularniejszych złodziei w branży jest raczej średnio udany. Choć jest kilka mocnych not, to sporo recenzentów nie okazało litości dla dzieła Eidos Montreal, wlepiając znacznie niższe noty, niż można było się spodziewać. Naszej recenzji możecie się oczywiście spodziewać na dniach.
● Polygon – 6/10
● Destructoid - 7.5/10
● gamesTM – 6/10
● GameInformer – 8/10
● OXM – 7/10
● Gamespot – 6/10
● OPM – 7/10
● CVG – 8/10
● Joystiq – 4/5
● GameTrailers – 7.5/10
● Xbox Achievements – 75/100
● Softpedia – 8.5/10
● ArabicGamers – 65/100
● PlayStation Universe – 7.5/10
● Edge – 7/10
● Lazygamer – 6.9/10
● GameStar – 8.9/10
Thief został oceniony więc w dość rozległej skali, z której można wyciągnąć dość jednolity wniosek - to gra dobra, ale raczej nic ponadto. Sporo recenzentów próbuje przyrównać przygody Garretta do innej skradanki - Dishonored, zarzucając studiu Eidos, że niektóre elementy zrealizowało po prostu gorzej, niż zrobiły to chłopaki z Arkane Studios. Rzucając na szybko okiem na niektóre z tekstów, można znaleźć narzekania m.in. na lokacje. Ciasne, liniowe, z niezbyt dobrze zrealizowanymi połączeniami. Po prostu przeciętne, a to w przypadku skradanki jednak poważny zarzut.
Niezbyt porywająca miałaby być ponadto fabuła, co ponownie wytyka wielu recenzentów. Scenariusz podobno niespecjalnie przyciąga do ekranu, a mimo gęstego i wszechobecnego klimatu, opowiadana w grze historia raczej nie ma większych szans na dłuższe pozostanie w pamięci, już po jej ukończeniu.
Ostatni z zarzutów, o którym warto na prędko wspomnieć, tyczy się kiepskiej SI. Wrogowie zachowują się jak totalne półgłówki, często są także ślepi na przechodzącego tuż pod ich nogami Garretta. Nie wygląda to dobrze, co zresztą potwierdzają gameplaye, jakie można już znaleźć w sieci.
Oczywiście Thief zawiera także pozytywne elementy. Jednym z nich jest klimat, o którym wspomniałem wcześniej, innym po prostu całkiem przyjemny gameplay, choć rzekomo nie dający tyle satysfakcji, co w starszych odsłonach. Choć kradzenie kolejnych przedmiotów nadal przynosi frajdę, to po czasie miałoby się robić mocno monotonne - prócz cennych świecidełek jesteśmy zmuszeni do zgarniania także ogromnych ilości rozmaitych "śmieci", a to już niekoniecznie jest fajne. Ale cóż - nikt nie powiedział, że życie złodzieja jest usłane samymi (złotymi) różami.
Polska premiera Thief nastąpi już 28 lutego.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler