Zapowiedź Duke Nukem: Mass Destruction jeszcze w lutym?
Duke Nukem nie ma ostatnio szczęścia. Jego najnowsze przygody, w postaci Duke Nukem Forever, tworzone przez grubo ponad dziesięć lat, okazały się bardzo przeciętne, a niegdysiejszy król twardzieli został sprowadzony na łopatki przez konkurencję.
bigboy177 @ 02.02.2014, 07:35
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
Marcin "bigboy177" Trela
pc, ps3, psv, ps4
Duke Nukem nie ma ostatnio szczęścia. Jego najnowsze przygody, w postaci Duke Nukem Forever, tworzone przez grubo ponad dziesięć lat, okazały się bardzo przeciętne, a niegdysiejszy król twardzieli został sprowadzony na łopatki przez konkurencję. Jak się jednak okazuje, Duke najprawdopodobniej do nas wkrótce powróci. Wszystko za sprawą gry Duke Nukem: Mass Destruction, której oficjalna zapowiedź nastąpi jeszcze w tym miesiącu - tak przynajmniej wynika z oficjalnej strony projektu.
Niestety witryna, chwilę po tym, jak się pojawiła, zniknęła z sieci. Jedyne, co udało się złapać, to zegar odliczający do jakiejś daty. W momencie gdy ekipa AGB zrobiła screena (widzicie go w rogu niniejszej wiadomości), widniało na nim 24 dni, 10 godzin, 22 minuty oraz 11 sekund. Po przeliczeniu, wychodzi więc, że jakaś, bliżej niesprecyzowana, zapowiedź będzie miała miejsce jeszcze w lutym, w okolicy 26 dnia.
Na stronie została umieszczona też tajemnicza informacja (screen poniżej). Choć była ona zaszyfrowana, jednemu z użytkowników Reddit udało się ją odszyfrować, a w rezultacie mamy wstępny opis tego, co nas czeka. Wynika z niego, że Duke Nukem: Mass Destruction będzie przedstawicielem gatunku akcji, z elementami RPG. Produkcja przeznaczona będzie dla komputerów PC oraz konsol PlayStation (najpewniej PS4, a być może PS3 lub PS Vita). Główny bohater zwiedzi wiele różnych planet, a jego zadaniem będzie ocalenie prezydenta przed atakiem okrutnych obcych. Całość śmiga na silniku graficznym Unreal Engine, a zatem wypada się spodziewać przynajmniej solidnej oprawy wizualnej.
Czekamy oczywiście na więcej szczegółów, a póki co, podpytam. Chcecie kolejnego Duke'a? W jaki sposób wyobrażacie sobie jego wcielenie w gatunku RPG? Jest to w ogóle możliwe? Dajcie znać w komentarzach poniżej.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler