Pre-ordery na Xbox One idą słabo - sugeruje jeden z szefów Sony
Bitwa pomiędzy Sony i Microsoftem trwa w najlepsze. Napisałbym, że idzie mniej więcej równo, niemniej jednak, wiele rzeczy wskazuje na to, że Sony wygrywa, co zresztą skrzętnie zauważył Jim Ryan, szef europejskiego oddziału Sony computer Entertainment.
bigboy177 @ 29.08.2013, 12:44
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
Marcin "bigboy177" Trela
ps4, xbox one
Bitwa pomiędzy Sony i Microsoftem trwa w najlepsze. Napisałbym, że idzie mniej więcej równo, niemniej jednak, wiele rzeczy wskazuje na to, że Sony wygrywa, co zresztą skrzętnie zauważył Jim Ryan, szef europejskiego oddziału Sony computer Entertainment. Według niego ciągłe zmiany polityki, a przede wszystkim fakt dodawania do konsoli gry FIFA 14 pozwalają przypuszczać, że zamówienia przedpremierowe na Xboxa One nie idą tak dobrze, jakby sobie tego życzyła ekipa giganta z Redmond.
Zapytany przez ekipę portalu Metro, na temat tego, czy zamierzają dodawać do pakietu startowego PS4 jakąś grę, Jim odpowiedział:
"Po co mielibyśmy to robić? Naszym problemem będzie zapewnienie odpowiedniej ilości konsol na rynku. Jesteśmy zadowoleni z tego, jak radzi sobie PS4."
Jeśli zaś chodzi o posunięcie Microsoftu, to Ryan skomentował je w następujący sposób:
"To dla mnie całkowicie racjonalne posunięcie kiedy właściciel platformy, a także wydawca organizuje kampanię pre-orderową w taki sposób, że dorzuca jakiś bonus, aby ją odrobinę podkręcić. Wszystko zależy od tego, jak ona idzie i co chcą osiągnąć. To racjonalne posunięcie ze strony każdego biznesmena."
W sumie trochę racji ma, ale później znowu mówi niespodziewaną głupotę, zaprzeczając samemu sobie.
"Czemu my nic nie dodamy? Oddawanie czegoś za darmo w dniu startu platformy to dziwne dla mnie."
Jest jednak wyjaśnienie tego. Albowiem Ryanowi chodzi o to, że jeśli nie ma potrzeby podkręcania pre-orderów, to dla niego byłoby dziwnym dodawanie czegoś za darmo. Microsoft musiał się do tego posunąć, bo maszynka nie sprzedaje się tak dobrze, jak konkurencyjna platforma Sony.
Na koniec dajcie znać w komentarzach czy też tak myślicie.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler