1C-SoftClub wstrzymuje sprzedaż Company of Heroes 2 w Federacji Rosyjskiej oraz Wspólnocie Niepodległych Państw

Przedstawiając fakty historyczne zgodnie z prawdą, Relic Entertainment - deweloper gry Company of Heroes 2 - naraziło się graczom mieszkającym na terytoriach byłego Związku Radzieckiego.

@ 05.08.2013, 22:32
Mateusz "Materdea" Trochonowicz
Klikam w komputer i piję kawkę. ☕👨‍💻
pc

1C-SoftClub wstrzymuje sprzedaż Company of Heroes 2 w Federacji Rosyjskiej oraz Wspólnocie Niepodległych Państw

Przedstawiając fakty historyczne zgodnie z prawdą, Relic Entertainment - deweloper gry Company of Heroes 2 - naraziło się graczom mieszkającym na terytoriach byłego Związku Radzieckiego. Ich krytyka spowodowała wstrzymanie sprzedaży najnowszej produkcji twórców m.in. cyklu Dawn of War w owych państwach.

1C SoftClub, dystrybutor gry za wschodnią granicą, potwierdziło w oficjalnym komunikacie prasowym, że zawiesza rozsyłanie nowych egzemplarzy Company of Heroes 2:

"Z uwagi na apele graczy, zdaniem których bardzo dużo epizodów tytułu jest nie do zaakceptowania, 26 lipca tego roku postanowiono wstrzymać dystrybucję gry Company of Heroes 2 na terytorium Federacji Rosyjskiej oraz Wspólnoty Niepodległych Państw."

1C-SoftClub wstrzymuje sprzedaż Company of Heroes 2 w Federacji Rosyjskiej oraz Wspólnocie Niepodległych Państw

Wszystko jest wynikiem ostrej reakcji graczy (co objawiło się m.in. masowym zaniżaniem oceny gry w serwisie Metacritic.com) na momenty, gdzie np. starsi rangą żołnierze strzelają w plecy uciekającym z pola bitwy wojaków, czy też puszczanie nieuzbrojonych szeregowych w wir walki.

SEGA - wydawca produkcji Relic na świecie - uważnie przygląda się sprawie, jednak na ten moment wstrzymuje się od komentarza: "(...) Obecnie nie możemy dokładnie skomentować sprawy, zapewniamy jednak, że jest ona dla nas niezwykle poważna i staramy się znaleźć sposób by zaadresować wszelkie wątpliwości". Z uwagą przyglądamy się dalszemu rozwojowi wydarzeń.

Sprawdź także:
Company of Heroes 2

Company of Heroes 2

Premiera: 25 czerwca 2013
PC

Company of Heroes 2 to sequel Company of Heroes: Kompania Braci. Tym razem działania wojenne przeniosą nas na front wschodni. Wcielimy się w żołnierzy sowieckiej armii, s...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosDante41k   @   00:46, 06.08.2013
Prawda w oczy kole, czytałem już obszerny artykuł na ten temat na innym portalu. W grze wplecione są fakty zgodne z prawdą, co bardzo nie podoba się kacapom. No bo kto to słyszał, żeby karabin był jeden na dwóch? Albo żeby ktoś strzelał w plecy przerażonemu dziecku uciekającemu przed przeważającymi siłami wroga. Każdy wie jak to wyglądało jak rosjanie nas zalali, nigdy na oczy zegarka nie widzieli to i nakraść się nie mogli tych cudowności. Prawda w oczy kole!
0 kudosKreTsky   @   02:00, 06.08.2013
Dokladnie. Jezeli takie sa fakty historyczne, to czemu gra nie mialaby ich zawierac?
0 kudosmikhail01   @   03:06, 06.08.2013
Ech, ruskie, tak samo jak niemcy, dopuszczali się się w czasie wojny takich okrucieństw, że aż strach myśleć. Dzisijsze pokolenia nie bardzo chcę to zaakceptować, dlatego takie "słowa prawdy" są kontrowersyjne. W sumie w każdym kraju tak jest, że są wydarzenia w historii do których wstyd się przyznać. Efekt jest taki, że w mediach nie walczyli we wojnie niecy i rosjanie tylko naziści i komuniści.
0 kudosgeass   @   09:27, 06.08.2013
Problem jest w tym, że w Rosji, że tak powiem nie używa się terminologii Maxa Kolonko i nie mówi się jak jest, a w zasadzie jak było. Ludzie tam nie wiedzą jak naprawdę było, historia jest sfałszowana, więc tak naprawdę do młodych Rosjan nie można mieć w zasadzie pretensji, że są oburzeni. Też byśmy byli gdyby, ktoś w grze zrobił np. polskie obozy koncentracyjne. Natomiast fakt jest inny, ponieważ nasza historia mówi jak jest, historia Rosjan zaś na te tematy milczy, bądź przedstawia je w inny, lepszy dla nich sposób. Rosjanie wiedząc co innego ze szkoły, a widząc co innego na ekranie gry, są oburzeni wg nich przedstawieniem nieprawdy. Na swój sposób nie dziwi ten fakt, bo wystarczy sobie wyobrazić, że całe życie ktoś wam wmawia, że kolor czerwony jest tak naprawdę żółtym, a nagle ktoś go nazywa czerwonym. Jako taka osoba która wie, że niee, przecież to jest żółty, będzie się z wami kłócić, bo ma inną wiedzę na ten temat, dla niej prawdziwą.
0 kudosgregory16mix   @   10:49, 06.08.2013
Ruskim zawsze przeszkadzała i próbowali swoją historię pisać. Widać to idealnie na byłych polskich terenach. Litwa, Białoruś. Tam po I wojnie robiono nagonki na Polaków. Tak mocno się to w tępe głowy wbiło, że do dziś Polacy tam żyjący mają kiepskie życie.
Jak dla mnie strzelanie do własnych młodszych kolegów w armii, czy wysyłanie nieuzbrojonych (szczególnie podczas bitwy o Stalingrad) powinno już dawno być zaakceptowane jako fakt historyczny. Tak samo jak holokaust.
0 kudospoker96   @   12:58, 06.08.2013
Cytat: gregory16mix
Ruskim zawsze przeszkadzała i próbowali swoją historię pisać. Widać to idealnie na byłych polskich terenach. Litwa, Białoruś. Tam po I wojnie robiono nagonki na Polaków. Tak mocno się to w tępe głowy wbiło, że do dziś Polacy tam żyjący mają kiepskie życie.
Jak dla mnie strzelanie do własnych młodszych kolegów w armii, czy wysyłanie nieuzbrojonych (szczególnie podczas bitwy o Stalingrad) powinno już dawno być zaakceptowane jako fakt historyczny. Tak samo jak holokaust.

zgadzam się
0 kudosIgI123   @   13:51, 06.08.2013
Mi trochę szkoda tych Rosjan którzy mają gdzieś prawdę historyczną, ewentualnie potrafią się pogodzić z tym co działo się ponad 70 lat temu i chcieli sobie po prostu pograć, a jeszcze nie zdążyli tej gry kupić. Szczerze mówiąc i tak mają lepszy powód, niż jak Polacy zrobili aferę o pijanego żołdaka w którejś części Codename.
0 kudosdenilson   @   00:54, 19.08.2013
Fakty historyczne które zostały wplecione do gry niezmiernie mnie cieszą bo pokazane jest jak naprawdę było. Rosja zawsze była rządzona na zasadzie - fałszowanie, tuszowanie i trzymanie na krótkiej smyczy. Tak już jest tam od czasu Iwana IV Groźnego i jest nadal. Smutne że nie umieją się pogodzić z bolesną prawdą, ale o wielkiej odsieczy na tereny braci Słowian jak Polska to mówią jak najlepiej. Wystarczy poczytać, a najlepiej spotkać się z osobą która to przeżyła to powie że to był prawie horror - grabieże, morderstwa i inne okrucieństwa bestialskiej taktyki "prawie spalonej ziemi".
Dodaj Odpowiedź