Studio Platinum Games - twórcy Bayonetta - chcą wziąć odpowiedzialność za swoje gry

Szef studia Platinum Games - Tatsuya Minami - odpowiedzialnego m. in.

@ 25.01.2013, 10:08
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, ps3, xbox 360, wiiu

Studio Platinum Games - twórcy Bayonetta - chcą wziąć odpowiedzialność za swoje gry

Szef studia Platinum Games - Tatsuya Minami - odpowiedzialnego m.in. za takie marki jak Bayonetta oraz Vanquish, podczas ostatniego wydania bloga Iwata Asks, przygotowywanego dla Nintendo, powiedział, że jego ekipa chce przejąć odpowiedzialność za to, co robią. Jednym z podstawowych plusów posiadania niezależnej ekipy jest to, że można robić wszystko i nikt nie kontroluje tak dokładnie ich działań. Tak to mniej więcej wygląda na zachodzie i tak powinno także w Japonii.

"Staramy się osiągnąć podobne relacje z wydawcami, jak studia zachodnie. Ekipy pracujące w Europie i w USA są utrzymywane przez wydawców, ale nie robią wszystkiego, co wydawca nakaże. Chcemy utrzymać tą równość, tworząc gry, które sami mamy ochotę zbudować. Jeśli nam się nie uda, firma się rozpadnie, ale jeśli wszystko pójdzie wedle naszego planu, będziemy mogli powiedzieć, 'A widzisz!'"

"Myślę, że takie relacje są dobre. W końcu to twórcy gier myślą o graczach, starając się im dogodzić i stworzyć projekt ciekawy oraz przyciągający ich uwagę."

"To my decydujemy ostatecznie co w grze się znajduje, a co nie, bierzemy odpowiedzialność za proces kreowania." - dodaje Atsushi Inaba, współpracownik Minami.

Studio Platinum Games - twórcy Bayonetta - chcą wziąć odpowiedzialność za swoje gry

Tatsuya Minami jest oczywiście świadomy tego, że wydawcy również podejmują wielkie ryzyko, choćby finansowe, co często odbija się na finalnej jakości produktu.

"Zależnie od zaistniałej sytuacji możesz być zmuszony do przycięcia niektórych elementów, co może wpłynąć na finalną jakość. My jednak tego nie robimy, ponieważ, jako niezależny deweloper, także mamy swoje wymagania."

Na koniec przypomnę jeszcze, że Platinum Games ma na swoim koncie kilka świetnych produkcji, a niedługo na rynku pojawią się kolejne, oby równie dobre tytuły. Jeśli macie ochotę, zapoznajcie się z poniższą listą. Graliście w coś? A może zamierzacie zagrać? Dajcie znać w komentarzach.

Bayonetta;
Bayonetta 2;
Vanquish;
Anarchy Reigns;
Metal Gear Rising: Revengeance.

Sprawdź także:
Bayonetta

Bayonetta

Premiera: 29 października 2009
PS3, PS4, XBOX 360, PC, XBOX ONE, SWITCH

Bayonetta to przygodowa gra akcji z elementami platformowo-zręcznościowymi wyprodukowana przez studio PlatinumGames, znane z m.in. futurystycznej strzelanki Vanquish. W g...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosKattowitz   @   10:28, 25.01.2013
E tam, wiadomo że nikt nie lubi, gdy ktoś wiucha mu nad karkiem i patrzy na ręce ;) A co do gier, to nie, nie grałam i raczej nie zagram - nie moje klimaty a i konsola to dla mnie zbędny wydatek Uśmiech Ale na pewno znajdzie się tu wielu miłośników wyżej wymienionych tytułów Szczęśliwy
0 kudosbinio1   @   10:41, 25.01.2013
Bayonetta i trzeba przyznać że nietuzinkowe podejście do trudnego tematu i z powodzeniem.
Vanquish też niczego sobie choć to nie mój klimat ale optymalizacja kodu wspaniała. Oprawa audiowizualna może się podobać.
Z tego co wiem Platinum Games popełnia "według mnie" błąd że ogranicza się umową z nintendo. Wiem Nina potrzebuje dobrych tytułów żeby wypromować wiiu. Zobaczymy co z tego wyjdzie
0 kudoszvarownik   @   10:47, 25.01.2013
Cytat: binio1
Z tego co wiem Platinum Games popełnia "według mnie" błąd że ogranicza się umową z nintendo. Wiem Nina potrzebuje dobrych tytułów żeby wypromować wiiu. Zobaczymy co z tego wyjdzie
Moim zdaniem nie popełnia żadnego błędu. Wydając grę na wiele platform pewnie dotarliby do szerszego grona odbiorców, ale umowę z wydawcą mieliby na pewno gorszą. Byłoby pewnie, że tu macie hajs na stworzenie gry i pół procenta zysków ze sprzedaży. A tak to Nina zasponsorowała produkcję i dodatkową kasiorę za ekskluzywność. Dla Platinum równa się to czysty i PEWNY zysk, dla Niny fajny ex, a my jak chcemy zagrać, to niestety musimy kupić nowy sprzęt, albo czekać, może to tylko czasowa wyłączność? Dla nas, graczy, sytuacja nie jest komfortowa, ale z biznesowego punktu widzenia to chyba najlepszy deal dla Platinum.

0 kudosbinio1   @   12:42, 25.01.2013
No tak to właśnie wygląda. Gracz i tak sobie z tym poradzi Uśmiech
0 kudosdenilson   @   15:52, 25.01.2013
Jeśli czują się na siłach by sami wszystkim się zajmować to niech czynią.
Dodaj Odpowiedź