Przegląd recenzji Medal of Honor: Warfighter. Z wielkiej chmury mały deszcz…
Najnowszy Medal of Honor mnie nie interesował, więc treść poniższej wiadomości prawdopodobnie nie zrobiłaby na mnie większego wrażenia.
bat2008kam @ 24.10.2012, 21:11
Bartek "bat2008kam"
pc, ps3, xbox 360
Najnowszy Medal of Honor mnie nie interesował, więc treść poniższej wiadomości prawdopodobnie nie zrobiłaby na mnie większego wrażenia. Jednak fani, którzy uwierzyli w zapewnienia Electronic Arts i ostrzyli sobie ząbki na Warfightera, mogą poczuć się zdegustowani. W sieci pojawiły się pierwsze recenzje najnowszego tworu ze stajni Danger Close, mającego przerwać kilkuletnią hegemonię Call of Duty w segmencie skryptowanych, pierwszoosobowych strzelanek. Napędzany Frostbitem 2 i dziesiątkami milionów "zielonych" pomysł nie wypalił – i to delikatnie mówiąc.
Zvarownik miał sporo racji, pisząc w swym artykule, że produkcja jest niedopracowana i niewarta pieniędzy. Identyczne zdanie na jej temat mają zachodni recenzenci, narzekający na ogólnie rozumianą przeciętność, a miejscami toporność, zarzucając grze powielanie schematów znanych nam od dobrych pięciu lat. Wszechobecne skrypty, kiepska fabuła, brak charyzmatycznych i ciekawie zarysowanych postaci, głupi przeciwnicy oraz krótki czas niezbędny na ukończenie tytułu to największe, ale nie jedyne przywary singla. Nieco lepiej prezentuje się tryb wieloosobowy, ale i on pozostawia wiele do życzenia. Przede wszystkim nie wnosi do gatunku nic nowego, a pod względem zawartości ustępuje swym rozdmuchanym do granic przyzwoitości konkurentom.
Zalety? Hmm, oprawa audiowizualna… i to w sumie tyle. Marka Medal of Honor po raz kolejny zalicza spadek formy i niewykluczone, że może on doprowadzić do całkowitego porzucenia serii.
- Eurogamer – 5/10
- NowGamer – 6.5/10
- Games Thirst – 6/10
- Destructoid – 5/10
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler