Obecnie w najlepsze trwają beta-testy Counter-Strike: Global Offensive, ale jak podaje Valve, już niedługo dobiegną końca.
Dirian @ 06.06.2012, 18:07
Adam "Dirian" Weber
Chwalmy Słońce!
pc, ps3, xbox 360
Obecnie w najlepsze trwają beta-testy Counter-Strike: Global Offensive, ale jak podaje Valve, już niedługo dobiegną końca. Poznaliśmy bowiem datę premiery i cenę najnowszej wersji zabawy w policjantów i terrorystów.
Counter-Strike: Global Offensive zadebiutuje 21 sierpnia, czyli w sam by zarwać kilka nocek przed powrotem do szkoły. Koszt zakupu gry na amerykańskim Steam wyniesie 14.99 $, a u nas najpewniej będzie to 14.99 euro (jakieś 65 złotych przy obecnym kursie). Takiej kwoty się spodziewaliśmy, więc tutaj Valve niczym nie zaskoczyło. Konsolowcy mogą spodziewać się podobnych cen.
Niektórzy z Was zastanawiają się pewnie, czy warto w ogóle czekać na Global Offensive? To pytanie dość trudne i raczej nie ma na nie jednoznacznej odpowiedzi. Z jednej strony, to po prostu stary i dobry CS w nieco odświeżonej formie, z zachowaniem większości podstawowych schematów. Rdzeń rozgrywki praktycznie wcale się nie zmienił, bo nie bardzo było co zmieniać. Do zabawy dodano nowy tryb, zmodyfikowano nieco arsenał, wprowadzono poprawki/zmiany na mapach czy zmodyfikowano menusy. Nic wielkiego, ale starzy wyjadacze będą musieli przywyknąć do nowości.
W betę grałem jakiś czas temu i optymalizacja stała na dobrym poziomie. Graficznie nowy produkt Valve nie oszałamia, ale wygląda przyzwoicie - wiadomo, tutaj liczy się jak największa ilość klatek na sekundę. Niemniej, nie wiem czy Counter-Strike: Global Offensive przyciągnie nas na długo do ekranów, jak zrobiły to poprzednie części. Ostatni Counter - Source - wyszedł prawie 8 lat temu (jej, jak ten czas szybko leci...), a wtedy na sklepowych półkach nie mieliśmy aż tak pokaźnego wyboru sieciowych strzelanek, jak dziś. Kolejnym zmartwieniem Valve może być wciąż olbrzymia popularność wersji 1.6 - czy starzy zapaleńcy porzucą swoją obecną miłość kosztem nowej, tej ładniejszej? Cytując klasyka - "zobaczymy jak wyjdzie w praniu".
Counter-Strike: Global Offensive jest kolejną częścią kultowej strzelanki FPP, która w zamierzchłych czasach swojej genezy była modem do gry Half-Life. Dzieło firmy Valve...
Cóż będzie trzeba zagrać i dopiero wtedy ocenić czy warto zostawić starego rewelacyjnego 1.6 i przesiąść się na Global Offensive czy jednak pozostać przy starszym CS 1.6
Nowy CS nie powiem grało się swego czasu nieco po LANie z znajomymi. Zawsze była kupa śmiechu, bo o jakimś profesjonalnie nie było mowy. Dla takich graczy nowy CS będzie na pewno ciekawym kąskiem. Co do starych wyjadaczy, to mam szczere wątpliwości czy zmienią swoją "religię"? Nie wszyscy a skończy się wszystko podziałem.
Nie był kiepski. Po prostu fani 1.6 nie potrafili się przyzwyczaić do zmian, bo tak naprawdę on był kierowany tylko do nich, wszak trudno jest przyciągnąć do tej gry kogoś nowego, skoro poprzednie części mu nie odpowiadały.
Ja również jak pogrywałem w CS to grałem w wersję 1.6. W Sorsa to pogrywałem przez krótki czas, większość znajomych grała na 1.6 więc trzeba było powrócić
Mnie specjalnie jakoś nie ciągnęło do CS 1.6 bo wolałem po LANie pograć w Unreal Tournament to była sieczka na całego. Nie jest to bezpodstawna opinia - pograłem kilkanaście mapek dawno dawno temu i stwierdziłem, że nie pasuje mi on i tyle.
W 1.6 to pewnie każdą na blachę znają. 
nie powiem grało się swego czasu nieco po LANie z znajomymi. Zawsze była kupa śmiechu, bo o jakimś profesjonalnie nie było mowy. Dla takich graczy nowy CS będzie na pewno ciekawym kąskiem. Co do starych wyjadaczy, to mam szczere wątpliwości czy zmienią swoją "religię"? Nie wszyscy a skończy się wszystko podziałem. 
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler