Ostatnio dość sporo piszemy na temat Crysis 3 i wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie się to nie zmieni.
bigboy177 @ 26.04.2012, 10:30
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, ps3, xbox 360
Ostatnio dość sporo piszemy na temat Crysis 3 i wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie się to nie zmieni. Tym razem deweloperzy odpowiadają na zarzuty, jakie pojawiły się kiedy ogłoszono, że produkcja będzie się rozgrywać w tym samym miejscu, w którym toczyły się boje "dwójki". Gracze uznali, że producent poszedł na łatwiznę, wykorzystując tą samą scenerię, a sami zainteresowani twierdzą, że lokalizacja tytułu wcale nie oznacza mniejszej ilości pracy dla poszczególnych departamentów studia. Zerknijcie zresztą na wypowiedzi Rasmusa Hojengaarda - dyrektora kreatywnego - udzielone podczas wywiadu dla Rock Paper Shotgun.
"Jedno co od razu muszę podkreślić to fakt, iż nie zrobiliśmy tego ze względu na potencjalne ułatwienia. Wszystkie elementy świata zostały zbudowane od nowa. Nic nie zostało z Nowego Jorku, jaki widzieliście w Crysis 2. W żaden sposób nie widać podobieństw do tego, co zrobiliśmy wcześniej.
Chodzi o to, że powiedzmy, że wybucha wojna, twoje miasto zostaje zbombardowane oraz miasto twojego przyjaciela. Spacerując po lokacjach, które znasz będziesz miał zupełnie inne odczucia, będziesz czuł więź ze znanymi miejscami, w przeciwieństwie do wędrówki po mieście znajomego. Choć w przypadku Crysis 3 nie jest identycznie, zasada jest mniej więcej podobna."
Rasmus rozmawiał też z ekipą Polygon, której zdradził, że chcieli zrobić coś odmiennego, od tego, co już do tej pory udało im się przygotować.
"Wszyscy pokochali pomysł posiadania gęstej wegetacji. Kiedy czegoś nie robisz przez pewien czas, jest znowu taki moment, że chcesz to zrobić ponownie. Dodatkowo, połączenie wegetacji z miastem dało świetne rezultaty, otrzymaliśmy coś nowego. Stworzyliśmy organiczne miasto."
Kilka słów poświęcono też na grafikę, która w sumie od zawsze była bardzo istotnym elementem, wręcz wyróżniającym każdą produkcję spod szyldu studia Crytek. Czy tym razem będzie podobnie? Pan Rasmus uważa, że jak najbardziej.
"Wciąż tworzymy, ale udało nam się zrobić znacznie więcej, niż przy Crysis 2. Próbujemy skorzystać z technik, które do tej pory nie były widziane na konsolach. Nie wiemy ile z tych rzeczy uda się wykorzystać ze względu na płynność, ale wszystko wygląda obiecująco. Udało nam się przenieść wiele elementów charakterystycznych dla DirectX 11 na konsole. Nie są to co prawda dokładnie te same efekty, ale rezultat jest bardzo podobny."
Czekamy zatem z ogromną niecierpliwością na więcej materiałów z gry, a na koniec przypomnę jeszcze, że premiera Crysis 3 nastąpi wiosną 2013 roku. Platformami docelowymi są komputery PC, jak również konsole Xbox 360 i PlayStation 3.
Crysis 3 to trzecia odsłona futurystycznego shootera, przygotowana przez niemieckie studio Crytek.
Twórcy doskonale wiedzieli, że zarówno pierwsza cześć osadzona w dż...
Byłoby miło, gdyby elementy które okazują się niemożliwe na wersję dla konsol zostawili w wersji PC ... teoretycznie nic trudnego. Ale jak sobie przypomnę wsparcie directxa w poprzedniej części, tzn jak długo czekaliśmy na patch... to nie jestem pewien co wyjdzie tym razem ; )
Co do lokacji, imho miasto a zarośnięte miasto to kompletnie dwie różne rzeczy.
Mniej więcej nie znaczy tak samo ani nawet w połowie wyglądająca na PC. Typowe gadanie marketingowe, przy C2 tez nam ładnie namydlili oczu ale kto się dał nabrać to się nabrał.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler