Według NPD, firmy monitorującej rynek gier w USA, Xbox 360 był najlepiej sprzedającą się konsolą w poprzednim roku.
zvarownik @ 13.01.2012, 10:15
Kamil "zvarownik" Zwijacz
xbox 360
Według NPD, firmy monitorującej rynek gier w USA, Xbox 360 był najlepiej sprzedającą się konsolą w poprzednim roku. Microsoft zarobił 6,7 mld $ (2,1 mld na sprzedaży 360-tek, 4,6 mld $ uzyskano z gier i akcesoriów).
Pozostałe dane mówią, że sprzęt z Redmond 12 miesięcy z rzędu prowadził pod względem sprzedaży, w grudniu 46% rynku obecnej generacji należało do niego, a przez wcześniejsze 9 miesięcy zawsze kontrolował ponad 40%. Z 10 najpopularniejszych gier 2011 roku w USA na Xboxa ukazało się 6: Call of Duty: Modern Warfare 3, Elder Scrolls V: Skyrim, Gears of War 3, Battlefield 3, Madden NFL 12 i Call of Duty: Black Ops (tak, BO rządziło także w 2011, pomimo, że ukazało się w 2010).
Z ciekawostek warto jeszcze nadmienić, że w 2011 względem 2010 roku, popularność Xbox Live wzrosła aż o 140%. Coś mi się wydaje, że jednak chyba ani Sony, ani MS nie zapowiedzą w tym roku następcy obecnych konsol, bo te jak widać radzą sobie nie tyle dobrze, co doskonale.
Jeszcze raz to napiszę.,konsola jest świetna więc dobrze się sprzedaje i mnie to nie dziwi.Miałem napisać coś więcej,ale nie będę powtarzał tego co napisał Lucas-AT.Mam to samo zdanie.
A mi się wydaje, że zobaczymy nowe konsole szybciej niż nam się wydaje. Obecna generacja jest już za słaba i blokuje rozwój gier na konsolach. Dlatego uważam, że nowe konsole mogą się pojawić jeszcze pod koniec tego roku.
Mocny hardware nie ma dziś żadnego znaczenia. Wystarczy spojrzeć na sprzedaż Vity i 3DS. Spojrzeć na popularność popierdółek na smartfonach czy gier niezależnych.
Tak, ale jednak rok to długo w growej branży i wiele się na pewno zmieni na lepsze. PC będzie tryumfować z lepszymi grami, a konsole zostaną daleko z tyłu, lub co gorsza konsole mocno przyhamują rozwój gier pecetowych. To, że teraz gry o których wspominasz się świetnie sprzedają nie znaczy, że za dwa lub trzy miesiące nadal będą się sprzedawać. W tej chwili jest na to dosłownie "MODA", a moda jak wiadomo szybko się zmienia.
Zgodzę się z opinią, że obecnej generacji konsole hamują rozwój gier, ale w to, że PC będzie tryumfować z lepszymi grami nie uwierzę. Wydaję się mi, że producenci gier nie będą wykorzystywali wszystkich swoich możliwości, po to żeby gra wydana zostala na konsole i PC, bo przecież nie pozwolą sobie żeby miliony wlaścicieli konsol nie wydali swoich pieniędzy na ich gry. Zawszę mogę się mylić
Ale też każdy chce zarobić, i będą się prześcigać w pomysłach na to co dodać do gry, aby ich produkt był najlepszy i przyniósł duże zyski. I dlaczego tak trudno uwierzyć Ci w tryumf PC? Przecież na kompie wystarczy zmienić kilka podzespołów i już można powiedzieć, że PC jest gotów na przyjęcie nowej generacji gier, a konsole... Bez nowej konsoli nic nie zdziałasz.
Lepsze gry to większe koszta, a przy małej liczbie sprzedanych konsol nowej generacji to niezbyt opłacalne przedsięwzięcie. Nikomu do tego nie nie śpieszy.
Ludzie wolą robić gry indie, MInecrafty, gry dla casuali, Zumby Fitness, proste gierki pod kontrolery ruchy, które się sprzedają w milionach, aniżeli iść w niewiadome. Który z pecetowych, deweloperów tworzących exy na PC, pokazał coś, czego nie ma na konsolach? Prócz BF3 nie widzę żadnego. Wiedźmin 2 spokojnie pójdzie na X360, a strategie, gatunek pecetowy, też nie pokazują jakiegoś mega skoku jakościowego. Diablo 3 też nie. Ciekawe czy Rockstar byłoby w stanie zrobić coś lepszego od GTA V na chwilę obecną. Już teraz mówią, że to ich największy projekt w historii, a co gdyby gra miała się ukazać na PS4. Czy Skyrim może być lepszy? Czy Bethesda zrobiłaby tak samo wciągającą grę, gdyby dostała zupełnie nowy silnik do okiełznania?
Osobiście chętnie bym już ujrzał PS4 dzisiaj i kupił dzisiaj, ale z punktu widzenia deweloperów, nie to aż tak fajne. W tej generacji rynek strasznie się zmienił, deweloperzy dostali po tyłkach, wiele firm poupadało i każdy woli zostać na pewnym gruncie.
@ Remik, ale nikt nie robi gier za mocnych na obecne konsole. I tym się PC od konsol zawsze będzie różnić... Nie ma co się o wyższości jednych czy drugich rozpisywać. To zawsze będzie kwestią sporną
Nie miałem na myśli pisać tu o wyższości jakieś platformy, wręcz przeciwnie. Uważam, że pomału zaczynamy się zrównywać, ale niestety jak jakaś platforma nie będzie dorównywać innej, to tą równość znowu szlag trafi.
MS czy Sony mogą wstrzymywać premierę nowej kosoli ale już nie za długo. Premiera Wii U szybko zmieni ich politykę, chyba że kolejną generację kosol też chcą przegrać z Nintendo.
Świerze, ale mnie np. żadna z tych rzeczy nie interesuje i jestem pewien, że ich nigdy nie kupię. Są za bardzo niedopracowane, żeby warto było dla nich odkładać premierę nowej generacji. Zresztą co ma być, to będzie. I tak na początek przywalą taką cenę, że pozostanie nam tylko wycierać ślinę i czekać na obniżkę cen.
, Metal Gear Solid 4 
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler