Producenci coraz boleśniej przekonują się, że zabezpieczenia DRM, tak powszechnie piętnowane i budzące ogólne oburzenie, koniec końców są nieopłacalne.
Materdea @ 05.12.2011, 11:47
Mateusz "Materdea" Trochonowicz
Klikam w komputer i piję kawkę. ☕👨💻
pc
Producenci coraz boleśniej przekonują się, że zabezpieczenia DRM, tak powszechnie piętnowane i budzące ogólne oburzenie, koniec końców są nieopłacalne. Tak było choćby z Wiedźminem 2 czy Battlefieldem: Bad Company 2, którego kontrowersyjna zapora została zdjęta w niedawno opublikowanym patchu.
Identyczne kroki powzięli twórcy Divinity II - The Dragon Knight Saga, umożliwiając tym samym zdjęcie kontrowersyjnej ochrony antypirackiej posiadaczom oryginalnych kopii gry. Wystarczą trzy małe kroki:
1. Musicie posiadać najświeższą aktualizację oznaczoną takimi cyferkami: 1.4.9.70 (to, jaką wersję posiadacie, podane jest w prawym dolnym rogu po odpaleniu produkcji).
2. Pobieracie odpowiedni plik .exe, który pozbawiony jest DRM-ów, z tego miejsca.
3. Odszukujecie folder z zainstalowanym tytułem i podmieniacie starszy plik .exe nowszym, przed chwilą pobranym.
Dodatek do produkcji pod tytułem Divinity II: Ego Draconis.
Program wprowadza sto osiemdziesiąt nowych misji. Wraz z premierą produkcji, w podstawowej wersji gry uleps...
No i dobrze... Ludzie ile to uśmiechu wywołuje. Ciekawe tylko czy wszyscy tak zrobią. W pierwszego Wiedźmina jak grałem, to myślałem, że mi napęd się spali. Jak długo można czytać coś z płyty.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler