Twórcy gier o Harrym Potterze pożegnają się z pracą?
Nie lubię pisać o zamykaniu kolejnych studiów, no chyba, że częstują nas one kaszankami. W tym przypadku można pokusić się o takie stwierdzenie, bo Electronic Arts głośno rozmyśla nad zlikwidowaniem studia odpowiedzialnego za gry z serii Harry Potter.
Dirian @ 16.10.2011, 14:18
Chwalmy Słońce!
Adam "Dirian" Weber
pc, ps2, ps3, psp, xbox 360, wii, inne, ds
Nie lubię pisać o zamykaniu kolejnych studiów, no chyba, że częstują nas one kaszankami. W tym przypadku można pokusić się o takie stwierdzenie, bo Electronic Arts głośno rozmyśla nad zlikwidowaniem studia odpowiedzialnego za gry z serii Harry Potter.
Ekipa ta zwie się Bright Light, a jej początki sięgają roku 1995. Największym sukcesem studia są właśnie tytuły z okularnikiem w roli głównej, a to nie jest chyba specjalnie ciekawa wizytówka. Ostatnia odsłona - Harry Potter i Insygnia Śmierci część 2 - posiada średnią ocen na poziomie 43%, a to jasno daje do zrozumienia - ta gra to niewypał.
Co więc dalej? Głos oddajmy Tiffany'emu Stecklerowi, szefowi działu komunikacyjnego w EA:
"Po przeanalizowaniu wszystkich obecnych i przyszłych projektów, Electronic Arts rozpoczęło formalny proces rozmów z pracownikami Bright Light w związku z wysuniętą propozycją zamknięcia studia".
Czyli wydawca jest w trakcie negocjacji z brytyjskim Bright Light, mających na celu zlikwidowanie oddziału. Firma nie zamierza jednak wyrzucać ludzi na bruk, więc pracownikom zaoferowano możliwość zatrudnienia się w innym studiu zlokalizowanym na terenie Wielkiej Brytanii.
Koniec filmów o Harrym jest więc w tym przypadku prawdopodobnie końcem studia odpowiedzialnego za egranizacje. Trochę szkoda, że tak to wygląda, ale widocznie kredyt zaufania do Bright Light się skończył, a Electronic Arts nie chce psuć sobie imienia kolejną nieudaną grą.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler