Firma JoWood, mająca na głowie ogromne problemy finansowe, znajdowała się o krok od śmierci. Po tym jak 6 stycznia bieżącego roku zarząd JoWooD Entertainment AG ogłosił niewypłacalność, złożył wniosek o reorganizację kapitałową i w ciągu 90 dni od tego czasu nie znalazł żadnego inwestora, wydawało się, że to koniec wydawcy takich serii, jak Gothic czy SpellForce.
Lucas-AT @ 21.08.2011, 15:03
Łukasz "Lucas-AT" Matłoka
To ja
Firma JoWood, mająca na głowie ogromne problemy finansowe, znajdowała się o krok od śmierci. Po tym jak 6 stycznia bieżącego roku zarząd JoWooD Entertainment AG ogłosił niewypłacalność, złożył wniosek o reorganizację kapitałową i w ciągu 90 dni od tego czasu nie znalazł żadnego inwestora, wydawało się, że to koniec wydawcy takich serii, jak Gothic czy SpellForce.
Szczęście jednak uśmiechnęło się do JoWood. W tym tygodniu szwedzkie Nordic Gamespoinformowało bowiem, że przejęło JoWood wraz z podlegającą jej The Adventure Company. Można rzec, iż to deska ratunkowa rzucona w ostatniej chwili. A co to oznacza dla nas, graczy?
Wszystkie marki należące do JoWood - między innymi Painkiller, The Guild, Panzer Elite, Arcania, Legend of Kay i Sąsiedzi z Piekła Rodem - doczekają się kontynuacji. Dyrektor generalny Nordic Games, Lars Wingefors, nie ukrywa, że daje zielone światło tym seriom. "To początek nowej ery i w nadchodzących miesiącach rozpocznie się produkcja szanowanych i kochanych przez graczy marek" - powiedział.
Ze względu na kłopoty finansowe JoWood, wstrzymano produkcję dodatku do czwartego Gothica, ochrzczonego mianem Arcania: Gothic 4 - Fall of Setarrif i rozszerzenia do gry SpellForce 2: Czas Mrocznych Wojen, zatytułowanego Faith in Destiny. Taki obrót spraw daje oczywiście szansę na powrót tych produktów w przyszłości. Być może wskrzeszony zostanie również Arcania: Gothic 4 w wersji na konsolę PlayStation 3. Trzymamy kciuki.
SpellForce 2 - Czas Mrocznych Wojen to produkt, który w unikalny sposób łączy w sobie grę typu Role-Playing i strategię w czasie rzeczywistym. Mroczne Elfy, najpiękniejsz...
Super! Ja cały czas czekam na dodatek do Gothica 4. Bardzo miło wspominam 40h spędzonych z kampanią i chciałbym pograć dalej. Nawet wciąż mam go zainstalowanego
A mnie cieszy wiadomość o "Spellforce" Od niej tak naprawdę zaczęła się moja pasja do gier komputerowych która trwa po dziś dzień . Po " Spellforce" przyszedł "Gothic" i to , mimo różnych prób z innymi grami zakorzeniło we mnie romansowanie właśnie z grami tego typu . Oby teraz nie powtarzali swych błędów i na spokojnie i rzetelnie kończyli swe produkcje .
Trochę późno do tego dotarłem Dobrze, że przetrwali - będzie kilka fajnych kontynuacji, a co za tym idzie, możliwość spędzenia w doborowyn toważystwie kilku godzin przed ekranem
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler