Na początku była książka Dmitry Glukhovsky'ego, później na jej podstawie stworzono grę, a ostatecznie projekt przerodził się w całe uniwersum, otwarte na ogromną rzeszę fanów.
B92 @ 23.04.2011, 08:02
Bartłomiej "B92" Koczenasz
Mam na imię Bartek urodziłem się w 1992 roku, stąd mój nick B92. Chodzę do III klasy liceum ogólnokształcącego o profilu matematyczno-informatyczno-fizycznym.
Interesuję się sportem, głównie piłką nożną (Chelsea Londyn) oraz grami i sprzętem komputerowym. Słucham rocka, punk i muzyki "z radia", ulubiony zespół to Linkin Park. Jeśli chodzi o filmy to oglądam wszystko co dobre, moim ulubionym filmem jest Gladiator.
Wcześniej byłem redaktorem naczelnym portalu GameRAR.pl i redaktorem Tawerny Gier.
inne
Na początku była książka Dmitry Glukhovsky'ego, później na jej podstawie stworzono grę, a ostatecznie projekt przerodził się w całe uniwersum, otwarte na ogromną rzeszę fanów. O czym mowa? O Metro 2033, wizji postapokaliptycznego świata, w którym ludzkość po katastrofie atomowej, szukała ratunku w moskiewskim metrze.
Autor widząc potencjał wykreowanego przez siebie świata, oddał jego realia, w ręce utalentowanych pisarzy i tak powstał projekt Uniwersum Metro 2033. Projekt, w ramach którego w niedalekiej przyszłości do księgarni trafi powieść Piter, autorstwa Szymuna Wroczka. Nazwa jest "zdrobnieniem" Petersburga, co wskazuje na fakt, że ludzkość przetrwała nie tylko w moskiewskim metrze. Pierwszy rozdział przeczytać oraz odsłuchać można na tej stronie.
Ponadto, jeżeli nie mieliście okazji zapoznać się z samym Metro 2033 to mam dla Was radosną nowinę. Niebawem, pod adresem www.metro2033.pl udostępniony zostanie, za darmo, pełny tekst tej książki.
Co o tym sądzicie? Czy Petersburg będzie równie klimatyczny, co ciasne, wilgotne metro pod moskiewskimi ulicami? A co sądzicie o pierwszej części powieści - Metro 2033? Według mnie drugiej tak dobrej i klimatycznej książki jeszcze nikt nie napisał. Ta historia jest po prostu świetna, teraz tylko czekam na okres "po maturach" by zagłębić się w Metro 2034.
Metro 2033 to FPS z elementami survival horroru osadzony w świecie dotkniętym katastrofą wojny atomowej. Tylko nieliczni przetrwali - ci, którzy wtedy przebywali w moskie...
No błagam... Przecież tego syntetycznego głosu się nie da słuchać. Zresztą, nie lubię audiobooków. Książki ma się czytać, nie ich słuchać. Audiobooki są dla niewidomych.
Tak, Kindle też mi podpadł, jakby ktoś był ciekawy
Wydrukować w zasadzie też bym mogła, ale ja jestem kolekcjonerką książek, uwielbiam je kupować. Szkoda tylko, że są takie drogie, a tyle tytułów chciałabym mieć.. więc Metro poczeka.
tu zgodzę się z Andzią jak stoi na półce wygląda lepiej niż PDF czy plik ksero których to mam pełno w pokoju. Co do tego drukowania to nie wiem czy 300-400 stron druku wyjdzie taniej niż kupno oryginału.
Laser w domu mam, papier też, wyjdzie taniej jak kupowanie, a dalej legalnie 
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler